Prezes PK Marian Czerner zostanie odwołany ze stanowiska
Marian Czerner - szef Przedsiębiorstwa Komunalnego w Raciborzu straci fotel w czwartek - wynika z informacji jakie zebraliśmy w tej sprawie. Sprawa utrzymywana jest w ścisłej tajemnicy.
W raciborskim urzędzie miasta nie chcą by kolejny prezes nagle się rozchorował i poszedł na kosztowne L-4. W takich okolicznościach żegnał się z PK jego długoletni szef Krzysztof Kowalewski. Decyzję o zwolnieniu Mariana Czernera podjęto więc możliwie dyskretnie. Lista osób, które wiedzą, że w czwartek (ostateczne rozstrzygnięcia mają dokonać się w południe) nie będzie on już kierował przedsiębiorstwem, jest bardzo krótka. Niemal wszyscy, z którymi o tym rozmawialiśmy nie chcieli potwierdzić tej informacji pod nazwiskiem i prosili by wstrzymać się z jej podawaniem.
Ostatnie miesiące obfitowały w wydarzenia, które nie sprzyjały Czernerowi. Pierwszy problem rodzi brakujące 350 tys. zł w rozliczeniach między PK, a Gminą Pietrowice Wielkie. Klient nie chce płacić więcej za wywóz śmieci, choć tych znacznie przybyło i PK ponosi większe koszty. Prezesowi nie udało się rozwiązać tego problemu.
Kolejne kamyczki do jego ogródka to przegrane pod rząd przetargi - w Pietrowicach Wielkich i Nędzy. Choć nie są to rynki, od których PK zależy, to jednak zgarnęły je firmy konkurencyjne. W magistracie stracili cierpliwość, bo lada dzień ogłoszony będzie przetarg na wywóz śmieci w Raciborzu. Jeśli PK i tu przegra, to znajdzie się w trudnej sytuacji jeśli chodzi o stan zatrudnienia.
Z naszych informacji wynika, że jeszcze w tym tygodniu zostanie wybrany następca M. Czernera.
Czytaj więcej w najnowszym numerze Nowin Raciborskich
Ludzie
Radny Raciborza
Miejskie spółki,a wiceprezydent w innym artykule nie widzi problemu, że są źle zarządzane i nierentowne.
Mam nadzieję, że w przyszłych wyborach będzie sensowna opozycja która wam to wytknie.
Tak bez konkursu?
Na prezesa do PK to powinni brać z łapanki!!!!