Dziki grasowały na ogródkach działkowych. Tak wyglądają aleje
Dziki wdarły się na teren Rodzinnego Ogrodu Działkowego "Gajówka" w Wodzisławiu Śl. i zniszczyły ogrodowe aleje.
W nocy z 15 na 16 listopada dziki wyrządziły szkody na terenie Rodzinnego Ogrodu Działkowego "Gajówka". W kilku miejscach zniszczone są ogrodowe aleje, łącznie około 200 m kw. - Ucierpiały aleje, ale obawiamy się, by w przyszłości celem nie stały się poszczególne działki - mówi Janusz Jelonek, prezes ROD "Gajówka".
Teren działek jest ogrodzony. Nie wiadomo jak dziki dostały się do środka. - Przeszliśmy teren dookoła i nie zauważyliśmy uszkodzeń. Nie wiemy, w jaki sposób przedostały się na teren ogrodu - dodaje prezes.
Prawo łowieckie reguluje zasady ponoszenia odpowiedzialności za szkody, jakie wyrządziły dziki. Gdy szkoda wystąpi na terenie obwodu łowieckiego - odpowiedzialność ciąży na dzierżawcy lub zarządcy tego obwodu. Inaczej jest w sytuacji, gdy szkoda dotyczy obszarów, które nie wchodzą w skład obwodu łowieckiego. Wówczas odpowiedzialność ponosi skarb państwa. Kierownictwo ROD "Gajówka" zamierza więc zgłosić sprawę do urzędu marszałkowskiego.
Nooo potrafią. Mój wujek jest rolnikiem i non stop ma poniszczone uprawy. Polecam ten tekst: http://odszkodowaniedlarolnika.pl/odszkodowania-dla-rolnikow/jak-dochodzic-odszkodowania-za-dziki/ - może komuś przyda się taka wiedza
A ja rozumiem tych ludzi, bo dziki naprawdę potrafią się dać we znaki.
Wszędzie siatki, ogrodzenia , beton, drogi, to gdzie ta zwierzyna ma przebywać..trochę trawnika zryły i wielka tragedia..niestety człowiek doprowadził do takiego stanu rzeczy to powinien nauczyć się z tym żyć..
jak sie dostaly hmmm napewno mialy trampoline z supermarketu po letniej wyprzedazy :)
no tak, a te tropy racic to pewnie diobeł zostawił xD
Komentarz poniżej pewnego poziomu [Wyświetl komentarz] A widział ktoś tam te dziki?Najlepiej zalać na dziki które mają chyba skrzydła .