SOR czyli 10 milionów do wzięcia
To już ostatnia prosta by szpital z Gamowskiej dostał dofinansowanie ministerialne na utworzenie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Kwota jest niebagatelna, a warunki w Raciborzu stworzone by ją zainwestować. – Uzupełniamy wniosek w ministerstwie zdrowia – informuje nas wicestarosta Marek Kurpis.
Początkowo SOR miał zaistnieć w Jastrzębiu Zdroju, ale tam uznano, że 10 mln zł nie wystarczy na ten cel. Rozważano bowiem kosztowną rozbudowę tamtejszego szpitala. Tymczasem w Raciborzu wystarczy adaptacja "tego co mamy" jak twierdzi dyrektor Ryszard Rudnik. Jest tu już wydzielona przestrzeń na taki oddział. SOR charakteryzuje segregacja pacjentów – w pierwszej kolejności obsługiwani są ci najbardziej potrzebujący pomocy. Kto przyjdzie np. z grypą ten będzie musiał poczekać. Oddział podnosi funkcjonalność lecznicy, ale i koszty jej utrzymania. Dyrektor Rudnik uspokaja, że zmieniły się systemy wyceny świadczeń leczniczych dla Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych. – Sytuacja uległa poprawie – zapewnia szef. Podkreśla też, że szpital ma służyć ludziom, bo istnieje dla dobra pacjenta. – Może na początku nie będzie takim dobrodziejstwem przynoszącym profity, ale pod względem bezpieczeństwa pacjenta SOR jest najlepszym rozwiązaniem – podkreśla R. Rudnik. Przypomina, że oddział był projektowany na Gamowskiej. – To nie tak, że ktoś to sobie wymyśla. Wcześniejsze inwestycje, jak np. lądowisko miało z tym związek – dodaje. Część pomieszczeń pod przyszły SOR już jest wykorzystywanych przez pogotowie i ambulatorium.
W niektórych, dużych szpitalach napór pacjentów na SOR-y jest tak duży, że oddział przypomina tradycyjne ambulatorium. W powiecie raciborskim pacjentów jest jednak mniej niż w tamtych przypadkach. Zmiany w systemie lecznictwa idą w kierunku by szpitale z SOR i poradniami specjalistycznymi obsługiwały nocną i świąteczną pomoc (aktualnie zajmuje się tym Centrum Zdrowia z Ocickiej).
Gdy tylko pojawi się decyzja o dofinansowaniu najważniejsze będzie znaleźć firmę, która szybko zrealizuje zadanie. – Będzie musiała się sprężyć – przewiduje Ryszard Rudnik.
(ma.w)
Ludzie
Etatowy Członek Zarządu Powiatu Raciborskiego
Dyrektor Szpitala Rejonowego w Raciborzu
dwa lata minęły i figa z makiem zamiast SOR
powiat raciborski nie potrafi w swoim szpitalu utrzymać radiologii ( którą mu przeciez 10 lat temu niejako zafundowano) ,ma ogromny kłopot z utrzymaniem bloku operacyjnego ( tez w zasadzie zafundowano powiatowi wszystko bo prezydent miasta co rok dokłada do spłaty sprzetu), powiat pozwolił sprzedać ,bo nie potrafił utrzymac sztucznej nerki - A TERAZ POWIAT I SZPITAL RZUCAJĄ SIE NA OTWARCIE SOR -NAJBARDZIEJ KOSZTOCHŁONNEGO ODDZIAŁU W KAZDYM SZPITALU ( nie mając własnej radiologii ). Ale za kilka lat znowu bedzie mozna to sprywatyzować tak jak radiologię.Radiologia kosztowął podatnika ok 15 mln( ok z nowym tomografem) ,sprzedano za 1,5 mln i jeszcze 1 mln kontraktu TK firma od szpitala w prezencie dostanie.Brawo panowie starostowie.Widac naprawdę super ekonomiczne podejście do tematów- byle wyszarpać z budzetu dotację -potem sie zobaczy co dalej. a sprzedać zawsze można..Za opowiesci ,że to dla dobra pacjenta -tez podatnik płaci bo ktos to w ramach płatnych obowiazków samorządowych to robi.
Cały raciborski szpital został utworzony z jakiejś dotacji centralnej i wojewodzkiej -tylko utrzymac go teraz sie nie potrafi albo nie chce.SOR był planowany w szpitalu od poczatku ale nie wyszło ( był za drogi) ,zrobiono oddział zakazny (mimo ,ze go wtedy nawet w planach wojewody nie było-ale od czego Tadek w końcu był- finalnie .oddział jest i koszty tez są dodatkowe..Potem z kasy zewnetrznej wybudowano dwa razy za duż blok operacyjny(,a co tam niech jest -otwarcie było huczne,długi zostały do dziś).Po drodze pozbyto się sztucznej nerki i kardiologii ( zeby broń boże szpital nie zarabiał na tej działalnośći).Radiologia tez była utworzona z dotacji -to sie ją prywatyzuje ( brak srdoków na utrzymanie he he ..) , Teraz kiedy starosty pozbyły sie radiologii to bez własnej radiologii chce sie otwierac SOR ? to naprawde logiczne -oczywiscie z punktu widzenia tego co radiologie przejmie. ile wiecej zdjec RTG iTK zleci sie firmie T.....z tytułu działalnosci SOR? ktoś liczył? no i oczywiscie w szpitalu,gdzie dwie izolatki robi sie tak tanio ,ze kosztuja tylko głupie 1500 000 zł ,stworzy sie za marne 10 mln SOR??? reszte chyba ze składki publicznej... a potem sie to po kilku latach znowu opyli -bo utrzymac nie bedzie za co.Jastrzębie zrezygnowało ( czy tam nie dbają o pacjentów? -bo potrafia liczyć.. jakos duze szpitale w Ochojcu i Ligocie nie mają SOR .ale u nas znowu willeńska fantazja husarska.. Ciekawe kto zabulił za tę zbroję?