Czy stać nas na zieloną choinkę? Kto nie chce druciaka w Raciborzu
Szef komisji gospodarki Marcin Fica domaga się od prezydenta Lenka postawienie w centrum tradycyjnej choinki. Z dezaprobatą traktuje metalową konstrukcję przy ul. Wojska Polskiego.
Ozdoby świąteczne są w tym roku skromniejsze niż wcześniej, bo radni przed rokiem zmniejszyli budżet na ich zakup. Pieniądze przeznaczono na potrzeby pomocy społecznej, z ukierunkowaniem na dzieci. Tymczasem gdy Racibórz przystrojono, niektórym członkom rady wydaje się, że jest za skromnie. Tradycyjnej, zielonej choinki domaga się od włodarza radny jego koalicji - Marcin Fica. - Czy nas nie stać na choinkę? - pytał go na listopadowym posiedzeniu komisji budżetu. Druciak na skwerze przy ul. Wojska Polskiego nie podoba się ani jemu, ani Michałowi Wosiowi. Ten ostatni jest zwolennikiem zielonego drzewka na rondzie przy Moście Zamkowym. Okazuje się, że choinka tam rośnie, tylko powoli. Prezydent Mirosław Lenk skomentował dyskusję w tym temacie z dozą ironii: trzeba będzie wyrżnąć jakieś duże drzewo.
Ludzie
Radny Miasta Racibórz
Poseł na Sejm RP
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
żałosny widok Wstyd
To coś na zdjęciu to stożek - nie choinka.