Wandale pocięli drzewka. Dwie teorie "haniebnego czynu"
Mieszkańcy sami posadzili drzewka, które przez wiele lat zdobiły plac... Aż do nocy z 17 na 18 grudnia, gdy zostały ogołocone z gałęzi.
Ktoś prawdopodobnie w nocy z 17 na 18 grudnia 2016 r. ściął choinki na placu przy ul. Karola 3 w Raciborzu. Lokatorzy budynku sami posadzili drzewka na placu. Czują się za niego odpowiedzialni. Dbają i troszczą się o niego. Choinki przez wiele lat zdobiły plac wspólnotowy. Nigdy nikomu one nie przeszkadzały. Nie wiadomo z jakich przyczyn osoba bądź osoby dokonali tej dewastacji. Ścięli wszystkie gałązki i zostawili na drodze dojazdowej do sąsiadujących garaży - informuje Czytelniczka.
Mieszkańcy mają dwie teorie na temat motywacji sprawców. W myśl pierwszej, ktoś ściął gałęzie z zamiarem ich sprzedaży, np. na stroiki świąteczne, ale został spłoszony. Według drugiej teorii, za "haniebny czyn" odpowiada użytkownik (użytkownicy) pobliskich garaży, którzy mieli obawiać się zarysowania lakieru przez gałązki drzewek. - Uważam, że jest to akt wandalizmu - kończy list do redakcji Czytelniczka, prosząc o nagłośnienie problemu.