Niepełnosprawni przestaną jeździć do Rybnika
Starosta i wicestarosta czekają na decyzję wojewody. Ten czeka na opinię prezydenta Rybnika oraz rzecznika praw osób niepełnosprawnych.
Władze powiatu raciborskiego czekają na decyzję wojewody w sprawie utworzenia w Raciborzu zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności. Wicestarosta Marek Kurpis zapowiada, że pozytywna decyzja powinna zostać wydana z końcem lutego 2017 roku.
Obecnie wojewoda śląski czeka jeszcze na opinię prezydenta Rybnika w tej sprawie, gdyż właśnie w tym mieście przyjmowani są obecnie niepełnosprawni mieszkańcy raciborszczyzny. Wypowiedzieć się tej sprawie ma również rzecznik praw osób niepełnosprawnych. Opinie prezydenta Rybnika oraz rzecznika nie są wiążące, tzn. że wojewoda może wydać pozytywną decyzję nawet jeśli opinie byłyby negatywne.
Obecnie niepełnosprawni mieszkańcy Raciborza i powiatu raciborskiego otrzymują stosowne zaświadczenia w Rybniku. O zmianę tego stanu rzeczy apelowali m.in. radna powiatowa Teresa Frencel oraz raciborski radny Wiesław Szczygielski.
W budżecie powiatu raciborskiego na 2017 rok zarezerwowano 150 tys. zł na adaptację pomieszczeń do potrzeb funkcjonowania zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności, który ma funkcjonować w obrębie szpitala przy ul. Gamowskiej w Raciborzu. - Chcielibyśmy, żeby 1 lipca zespół zaczął funkcjonować w Raciborzu - mówi wicestarosta M. Kurpis.
Ludzie
Etatowy Członek Zarządu Powiatu Raciborskiego
Radna powiatowa, przewodnicząca Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ "Solidarność"
Strażak PSP Racibórz, były radny Gminy Racibórz
A kto będzie płacił delegacje lekarzom którzy będą musieli przyjeżdżać do Raciborza? Pomieszczenie jest najmniejszym problemem. Największy problem to specjaliści i pokrycie ich cennego czasu. Przykładowo w Rybniku są w stanie w ciągu jednego dnia obsłużyć 20 osób, a skąd w Raciborzu wziąść tyle osób? No ale starosta musi się czymś popisać więc zamiast miejsc pracy w Raciborzu, chcą namiastki urzędów których i tak nie będzie...