Co z tą spalarnią? Radny Fita pytał, bo mieszkańcy się boją
Michał Fita (na zdj.) wrócił na sesji do tematu, który pojawił się w radzie przed miesiącem. Wyborcy dopytują go o zapowiedzianą budowę spalarni. - Czy będzie to spalarnia odpadów niebezpiecznych? Gdzie powstanie - z tymi kwestiami zwrócił się na grudniowej sesji do prezydenta Lenka.
Mirosław Lenk uspokajał, że odpadów niebezpiecznych spalać nie wolno. - Można spalać tylko to, co jest wysegregowane z RIPOK-u i jest wysokokaloryczne. Obecnie spala się to w cementowniach i firmy branży śmieciowej dużo za to płacą. Wpadli więc na pomysł budowy Instalacji Termicznej Utylizacji Odpadów Komunalnych - wyjaśniał radnemu.
- Unikałbym słowa spalarnia - podkreślił Mirosław Lenk. Rozmawiał w tej sprawie z prezes Rafako Agnieszką Wasilewską-Semail. Spółka projektuje takie instalacje. Są to przedsięwzięcia z zakresu OZE (Odnawialne Źródła Energii). - Nie wiem gdzie to może powstać - zaznaczył M. Lenk.
Na sesji Lenk wspomniał o tym, że "spalarnię" może zbudować Empol. Mówił o zaangażowaniu w sprawę ze strony Rafako. Instalacja może odzyskiwać ciepło. - Nie powiem, że to ciepło odpadowe, ale alternatywne już tak - skwitował. Na jego wiedzę "spalarnia" mogłaby ogrzewać duże osiedle bloków i zapewnić Rafako połowę rocznego zapotrzebowania na energię (poprzez duży blok energetyczny). Szkodliwość "spalarni" prezydent porównał do 5 kominów w domach jednorodzinnych. Jego zdaniem owe kominy są bardziej szkodliwe.
Ludzie
Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza, radny Raciborza
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Co ciekawe na tym filmie gość wcześniej mówi do zwiedzających że temp spalania w ich spalarni wynosi 1000 stopni.Potem po przejsciu roznych korytarzu do konsoli sterowania mówi że właśnie temp spalania wynosi 850 stopni.Gosc zachwala caly czas tą spalarnie ale nie zdaje sobie sprawy że mówiąc jaka jest rzeczywista temp spalania pokazuje w jakiej temp na codzień są spalane śmieci. I nie tłumaczy z czym się to wiąże czyli z emisją trucizn.
W teori temperatura w spalarni śmieci powinna mieć minimum 950 stopni do 1000. W praktyce jest to trudne do uzyskania w ciągłej lini czasowej procesu spalania i ogień kisi się często i temperatura rzeczywista wynosi spalania ok 800- 850 stopni.Na you tube jest film pokazujacy jedną z polskich spalarni w dużym mieście i gość z tej spalarni sam w pewnym momencie mówi że teraz temp.spalania wymosi 850 stopni.Czyli grubo za mało poniżej minimalnej katalogowej temp 950 stopni C.Jest pokazany obraz z procesu spalania z komory pieca i widać że tam to się tak pali od niechcenia stąd tak niska temperatura.W tem 850 stopni powstają dioksyny i furany bo to jest za niska temp aby je rozłożyć. W spalarniach odpadów niebezpiecznych temp ma wynosić 1200 stopni C. Jak widać niemożność utrzymania w praktyce temp 950 stopni w sposób ciągły w komorze spalania z powodu nie jednolitej masy kalorycznej śmieci będzie powodowało powstawanie dużej ilości trucizn których żadne filtry nie wyłapią.
Henk ty tak na poważnie z tą temperaturą kilka tysięcy stopni w spalarni ? W spalarni jest temp grubo poniżej 1000 stopni w granicach 700-800 stopni.Teraz widać kto lobbuje za spalarnią ludzie nie majacy zielonego pojęcia właśnie na temat spalarni.
O rany, człowieku Ty nie masz pojęcia na jakiej zasadzie działa spalarnia śmieci. Ty myślisz że to taki piecyk jak masz w domu i wrzucasz tam co popadnie i wtedy Ci kopci. W profesjonalnej spalarni, śmieci sie spala w temperaturze kilka tysięcy stopni i wtedy wszystkie toksyny sie spalaja i nie są wypuszczane do atmosfery. Poczytaj trochę o działaniu spalarni smieci to może cos zrozumiesz
Nie mąć wody .Będą spalanie odpady "wysoko energetyczne"jak o tym się pisze.A co to są odpady wysoko energetyczne jak nie właśnie odpady z plastiku kubki woreczki foliowe.Jak będą przewozić śmieci tirami zmieszane to nikt tego nie bedzie segregować bo tego w stanie nikt nie będzie przesegregować.Widać że jesteś z urzedu miejskiego.Mirek to ty? Przypomnę ci historie z górami worków z plastikami nie segregowanymi w PK na Adamczyka.Mimo że tam pracowali na taśmach aby to przesegregować na dwie zmiany to były góry tego i smierdziało to.Jak powstałaby spalarnia to śmieci będą wożone tirami i nikt w praktyce nie będzie się zastanawiał co trafia do pieca bo inaczej trzeba by zatrudnić z 1000 ludzi do segregacji i rozbudować linie segregacjne a to jest nierealne.Po za tym napewno będą tam spalanie takie śmieci jak pampersy folia zmieszana brudna , i kartony po sokach i mleku.Tych kartonów nie da się sprzedać bo to jest śmieć składajacy się trzech różnych materiałów zadrukowanego kartonu, foli aluminiowej oraz foli plastikowej oraz organicznych pozostałości. Spalanie takich kartonów to smród jak nie wiem i masa toksyn ze spalania farby i plastiku. Buty z gumą też by lądowały w spalarni tak jak i opony myślę. Oraz stare meble lakierowane z płyt wiorowych z toksycznym klejem jako spoiwo.Okna plastikowe z demontażu tez z pewnością lądowały by w piecu spalarni.
PK zarzniete zadami poprzednich prezesów i nieomylnego prezydenta nie jest w stanie udzwignąć takiej inwestycji jak blok energetyczny (bo spalarni nikt nie chce w raciborzu budować)
panie lub pani Jaal -puknij sie w głowę ,tylko wczesniej co najmniej 10 rózańca zmów,zeby echo publiczności nie zabiło. butelki pastikowe-sie sprzedaje z zyskiem i tylko jakiś idiota by je spalał..
~
Czy wy prezydencie żartujecie czy nie macie pojęcia co mówicie? My się na spalarnię nie zgadzamy a gadka że spalarnia truje jak pięć kominów to pan może taki kit wciskać dzieciom w przedszkolu .W domkach spalany jest węgiel czy muł w spalarni będzie spalany plastik czyli butelki kubki po smietanie i jogurcie folie a co się wydziela ze spalania takiej butelki to każdy z nas wie.I nie jest w stanie to oczyścić żaden filtr te 10 procent bedziemy mieli jak nie więcej w powietrzu co przy tysiącach ton spalonych śmieci da duże ilości nie tylko dioksyn itp ale i czadu i pyłów zawieszonych i metali ciężkich.
Taka inwestycja powinna być zrealizowana w naszym Przedsiębiorstwie Komunalnym!