Smog jednak dzieli – twierdzi rybnicka radna Anna Gruszka
– Po wczorajszej sesji można żartobliwie powiedzieć, że nasz herbowy szczupak jeszcze długo będzie się truł rybnickim smogiem – pisze Anna Gruszka.
Radna Anna Gruszka, reprezentująca Samorządowy Ruch Demokratyczny odniosła się do sprawy smogu i dyskusji na ostatniej sesji rady miasta.
„Wczoraj radni BSR, PiS i Samorządowego Ruchu Demokratycznego złożyli projekt apelu do marszałka Województwa Śląskiego w sprawie wzmożenia prac nad regulacjami prawnymi pozwalającymi samorządom na walkę z niską emisją. Koalicja rządząca tj. PO i WdR uchwałę tą w ogóle nie dopuściła pod dyskusję. Cała Polska mówiła o rybnickim smogu, a my, tu na miejscu, cicho sza. Przy tak ważnej sprawie to niegodziwa walka polityczna z opozycją.
Druga uchwała, która dotyczyła smogu, to petycja stowarzyszenia Rybnicki Alarm Smogowy o tym, by szczupak w herbie Rybnika miał maskę gazową. Uważam, że celem petycji nie tyle była zmiana herbu, ale jak sądzę, zwrócenie uwagi na poważny problem jakim jest smog w Rybniku. Zamiar został osiągnięty – szczupak z maską gazową głęboko zapada w pamięci. Natomiast radni, odpowiedzialni za wizerunek miasta, odrzucili nieco happeningową propozycję stowarzyszenia.
Oby rybnickiej młodzieży szkolnej nie spodobało się odwoływanie lekcji przez pana prezydenta z powodu smogu i nie dopingowali rodziców, by jeszcze bardziej „zahajcowali” – Anna Gruszka
Na chwilę obecną, dzięki zachodnim wiatrom nasz rybnicki smog spotka się w Krakowie ze smokiem wawelskim, ale wkrótce do nas wróci, bo nie ma to jak być u siebie . W Rybniku czuje się bardzo dobrze, a to za sprawą nie tylko ok. 20 000 palenisk opalanych węglem czy mułem w domach jednorodzinnych, ale także 26 budynków miejskich oraz 1743 mieszkań budynków będących w gestii Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej”.
Ludzie
Radna Miasta Rybnik.