Parkomat nie działa? Płacić nie trzeba
– Gdy jest awaria systemu i parkomat nie działa, kierowca nie musi płacić – zapewnia Krystian Stępień, prezes spółki Domaro.
Parkingowi mają być widoczni
Pytamy prezesa spółki Domaro, jakiej podstawy oczekuje od pracowników, którzy sprawdzają, kto kupił bilet parkingowy, a kto nie. – Cały czas powtarzam, że powinno być ich widać, że trzeba działać prewencyjnie, że powinno być jak najmniej upomnień. Chodzi o to, by kierowcy wiedzieli, że należy zachować się w porządku i kupić bilet, bo są osoby, które to sprawdzają – podsumowuje prezes.
Krystian Stępień zaznacza, że nie wszystkie parkomaty na terenie miasta są administrowane przez spółkę Domaro. Są też parkomaty, które należą do Służb Komunalnych Miasta.
(mak)
To samo ostatnio zdarza się w Rybniku przy czym u nas jest na szczęście sporo parkingów bramkowych gdzie zawsze wszystko działa. Ale psujące się parkomaty to trochę wstyd dla władz miejskich bo przez to mają mniejsze wpływy do budżetu. @mhl999 - i tak należałoby zrobić. Jeśli parkomaty są zepsute to obsługę przejmują pracownicy służb komunalnych. Widać jednak, że to trochę za trudne dla decydentów.
to trzeba zatrudnić więcej osób do kontroli ;)
Wielce pojawiło się zainteresowanie parkingami gdy obsługą zajmuje się spółka....pierwotnie w urzędzie a potem w straży miejskiej. Nikogo to nie interesowało że parkomat na ul. Powstańców koło Klockiewicza stoi bez części i nie działa...że osoba kontrolująca tylko jedna i praktycznie był brak kontroli....ledwo 9 czy 10 działających parkomatów...ale tak to jest, że jak zaczyna się kompleksowo coś robić, zaczynają się sypać wezwania to i niezadowolenie rośnie.
W Wodzisławiu Śląskim też można opłatę uiścić w drodze przelewu, można zapłacić w kasie UM oraz w siedzibie spółki. Regulamin uchwalony przez RM nie daje możliwości anulowania wezwania czy przyjęcia pieniędzy na miejscu przez osobę kontrolującą. Kwestia zmiany zapisów regulaminu i możliwości się pojawiają.
Prezes Damaro powinien podać się do dymisji. To co proponuje to działanie na szkodę spółki. W zasadzie miejskiej spółki jeśli ktoś miałby jakieś wątpliwości, udziałowcem w 100% jest przecież miasto. Udowodnienie, że parkomat (nie)działał przez chwilę będzie trudne dla obu stron, a wykluczyć "chwilowego" przestoju nie można. W cywilizowanych miastach kwotę za brak opłaty można uiścić przelewem. Na wezwaniu jest także numer telefonu do parkingowego, dzięki czemu można zadzwonić i uregulować odpowiednią kwotę na miejscu. Wodzisław Śląski jednak do tego jeszcze nie dorósł. Zupełnie też nie rozumiem argumentu, o parkingach zarządzanych przez SKM. Czy SKM czy Damaro to i tak obie jednostki to 100% udziału miasta.
Należy skorzystać z najbliższego....tak mówi regulamin uchwalony przez RM...nie jest wymysł Prezesa
wrzuciłem 2 złote parkomat sie wyłączył ani biletu ani kasy