Do Rybnika przyjedzie Alina Czyżewska
Halo! Rybnik zaprasza na spotkanie.
Czy mieszkańcy mogą mieć wpływ na swoje miasto? Jakie mają prawa i moce obywatelskie, wynikające z Konstytucji RP i ustawy o dostępie do informacji publicznej? Jak korzystać z nich na co dzień? Jak tworzyć miasto dla ludzi? Te zagadnienia przybliży Alina Czyżewska podczas otwartej dyskusji poświęconej działalności ruchów miejskich, która odbędzie się 20 lutego o godz. 17.00 w punkcie informacji miejskiej Halo! Rybnik (ul. Sobieskiego 20).
Alina Czyżewska: aktorka; współzałożycielka i jedna z liderek ruchu Ludzie dla Miasta w Gorzowie Wlkp., którego kandydat na prezydenta wygrał w I turze w wyborach samorządowych, dzięki czemu Gorzów został okrzyknięty „stolicą ruchów miejskich". Teraz uważnie patrzą mu na ręce. Członkini Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska, fanka Ustawy o dostępie do informacji publicznej. Od niedawna pracuje w Teatrze Miejskim w Gliwicach.
Czyżewska uważnie patrzy władzy na ręce. Stara się, by władze działały zgodnie z prawem, uwzględniając głosy mieszkańców. Doprowadziła do sądu sprawę unieważnienia przez marszałka konkursu na dyrektora jednego z toruńskich teatrów, unieważniła uchwałę o likwidacji gorzowskiej placówki dziennego wsparcia, zablokowała likwidację Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego, obecnie działa m.in. na rzecz przejrzystości finansowania sportu w Gorzowie, standardów życia publicznego, działalności radnych i jawności funkcjonowania władzy.
Alina Czyżewska mówi o sobie: – Jestem aktorką. Kiedy 3 lata temu wróciłam do mojego rodzinnego Gorzowa Wielkopolskiego, to, co tam zastałam sprawiło, że nie miałam za bardzo czasu stać na scenie w reflektorach. Z grupą wkurzonych założyliśmy obywatelską inicjatywę Ludzie dla Miasta. Trzeba było wziąć sprawy w swoje ręce i odzyskać miasto dla mieszkańców. Oświetlać to, co za kulisami kryje władza. Częściej niż na scenie występowałam na sesjach Rady Miasta, broniąc praw mieszkańców i edukując Radnych o samorządzie, zadaniach własnych gminy i czym jest wspólnota samorządowa oraz jakie są ich obowiązki wobec nas. I kto komu służy. Odkąd doświadczyłam, jak - jako obywatele - jesteśmy przez nasze władze oszukiwani i nieszanowani, nie jestem w stanie oddać się samemu tylko aktorstwu. Stałam się watchdogiem: http://www.siecobywatelska.pl/, a nocami marzy mi się spektakl z ustaw, konstytucji i antydemokratycznych wyroków sądów. (inf. HaloRybnik)