Rusza Rybnicki Festiwal Fotografii. Po raz 14. [ZAPOWIEDŹ]

W dniach 24-26 marca, w siedzibie organizatora imprezy – Fundacji EDF Polska – nie może zabraknąć nikogo, kto ceni sobie żywy kontakt ze sztuką. Tradycyjnie w programie: spotkania autorskie z najwybitniejszymi twórcami fotografii (9), wystawy indywidualne i zbiorowe (20), warsztaty fotograficzne, a także Galeria Otwarta, czyli trzydniowa ekspozycja prac, które trafią na Festiwal niemalże „z ulicy”.

Choć początkowo Rybnicki Festiwal Fotografii zakładał głównie integrację śląskiego środowiska fotograficznego, to jednak bardzo szybko jego formuła rozrosła się nie tylko do rangi ogólnopolskiej, ale do międzynarodowej. Co roku odwiedza go kilkuset amatorów zdjęć z całego kraju, a kolejne gwiazdy fotografii z wielkim entuzjazmem przyjmują zaproszenie organizatorów do przyjazdu i opowiadania o swojej pracy twórczej. Doskonale ilustruje ten fakt długa lista nazwisk kilkudziesięciu największych postaci, które odwiedziły Rybnik.

W tym roku „aleję sławy” Rybnickiego Festiwalu zaszczyci osobowość niezwykła – Filip Springer – fotograf, archeolog, reporter, wykładowca, autor książek „Miasto Archipelag. Polska mniejszych miast”, „Źle Urodzone. Reportaże o architekturze PRL-u” i „Miedzianka. Historia znikania” Organizatorzy zaplanowali z nim spotkanie w piątek 24 marca. Podczas tego wieczoru zaprezentuje się również inny wybitny autor – Jan Brykczyński. Fotograf dokumentalny, doktorant i wykładowca na czeskim ITF-ie, współzałożyciel Międzynarodowego Stowarzyszenie Fotografów "Sputnik Photos". W 2014 roku wydał książkę o jednej z najbardziej archaicznych społeczności w Europie - Bojkach zamieszkujących Karpaty Wschodnie, a rok temu wygrał konkurs Syngenta Photography Award, którego celem jest promowanie dialogu na tematy o globalnym znaczeniu.