Radlin nawiąże współpracę z ukraińskim miastem
Po czeskim mieście Mohelnice na Morawach i niemieckim Genthin w Saksonii, niebawem do zagranicznych partnerów Radlina dołączy karpackie miasto Rohatyn na zachodniej Ukrainie. Współpraca ma się opierać na tematach związanych z kulturą, lokalnymi tradycjami i działalnością placówek kulturalnych i edukacyjnych w obu miastach.
Najpierw były wycieczki
Jak informuje radliński magistrat, przedstawiciele ukraińskiego Rohatyna już w ubiegłym roku zwrócili się do Radlina z propozycją współpracy. Szybko okazało się, że oba miasta chciałyby się skupić na pracy z dziećmi i młodzieżą. – Późną jesienią w ubiegłym roku mer Rohatyna Sergiej Nasalyk odwiedził nasze miasto. Była to krótka, bo jednodniowa wizyta. Ale udało nam się dopracować pewne szczegóły – informuje zastępca burmistrza Radlina, Zbigniew Podleśny. Z kolei przedstawiciele Radlina wybrali się do Rohatyna z wizytą na początku lutego. Radlińscy goście zwiedzili rohatyńskie placówki edukacyjne, m.in. szkołę podstawową, w której dzieci uczą się języka polskiego, technikum rolnicze oraz rohatyńskie „Ognisko Pracy Pozaszkolnej” prowadzące zespoły muzyczne i wiele innych grup artystycznych. – Jesteśmy pod wrażeniem wysokiego poziomu edukacji kulturalnej i sportowej w Rohatyniu – dodał Zbigniew Podleśny. Włodarz zauważa, że radlińska młodzież może się wiele nauczyć od ukraińskich rówieśników i odwrotnie.
Partnerstwo „tak”, umowa „nie”
Radliński magistrat wyjaśnia, że najważniejsza jest współpraca, a nie umowa. – Nie jest dla nas priorytetem podpisywanie partnerstwa. Z naszego doświadczenia wynika, że nie jest to konieczne dla dobrej współpracy. Partnerstwo mamy z dwoma miastami, czeskim miastem Mohelnice oraz niemieckim Genthin – dodaje Marek Gajda z radlińskiego urzędu. Oprócz tych miast Radlin współpracuje z szeregiem innych miejscowości w Europie (w ramach projektu URBACT między innymi z Kildare (Irlandia), San Dona di Piave (Włochy) i Medina del Campo (Hiszpania).
to może dodajmy , a może by tak przyjąć w Radlinie dużą ilość ukraińców do pracy ?