Wycinka (nie)uzasadniona?
Zbulwersowana czytelniczka poinformowała nas o dorodnym drzewie, które zostało wycięte przy ul. Ocickiej w Raciborzu, nieopodal Placu Konstytucji 3 Maja (tzw. świńskiego rynku).
Z całego kraju napływają wieści o wycince, która wymknęła się spod kontroli. Z krajobrazu naszych miast znikają kolejne okazy drzew. Tak stało się na przełomie stycznia i lutego u zbiegu ulic Matejki i Słowackiego w Raciborzu (Zobacz: Było/jest. Nowe prawo o wycince drzew w praktyce [ZDJĘCIA]).
W poniedziałkowy wieczór Czytelniczka poinformowała nas o podobnym przypadku, do którego miało dojść nieopodal przystanku autobusowego przy ul. Ocickiej/placu Konstytucji 3 Maja. Na miejscu okazało się, że to nie tzw. efekt tzw. "lex Szyszko", którego obawiała się zgłaszająca, ale wycięcie chorego, spróchniałego od środka drzewa. Więcej zdjęć w galerii.
@zefel - nie chciałem już wchodzić ,jakikolwiek dyskurs z takim osobnikiem który przyprawia mnie o mdłości ,ale nie zdzierżyłem ! Twoją durnotę można tylko porównać ze szczytami Himalai . Żal mi cię marnoto ty ludzka . Teraz widzisz że nigdzie nie potrafisz miejsca zagrzać ,wszędzie jesteś zbędnym balastem dla normalnego społeczeństwa . Ale najzabawniejsze jest to że ci się wydaje że jesteś alfą i omegą tego świata . Gdyby nie internet i wujek google to dalej byś w gumofilcach chodził ! Człowiek ze wsi może wyjść ,ale wieś z człowieka nigdy ,zawsze mu słoma z butów będzie wychodzić . Oczywiście że chore drzewa się usuwa ,ale pomniki przyrody się leczy ,ale skąd taki kiep może o tym wiedzieć .Jeszcze w tym temacie nie zdążyłeś zerknąć do wikipedi ? A szkoda !
Ludzie są jak barany - jak jeden zacznie beczeć to reszta też - drzewa drzewa drzewa .....
Bardzo dobrze,że chore drzewa są usuwane.Przy obecnych zmianach klimatycznych(częste wichury)stanowią realne zagrożenie dla zdrowia ludzi.Wiele było przypadków,gdzie chore drzewo lub łamiące się konary przygniotło pojazd z pasażerami wewnątrz.Tzw."pomniki przyrody"mają rację bytu w lesie,rozległym parku,lecz w miejscach uczęszczanych przez setki a nawet tysiące osób,są zwyczajnym zagrożeniem.Moim zdaniem na deptakach, poboczach dróg,zamiast topoli,powinny być nasadzenia z krzewów ozdobnych lub choinek,jodeł karłowatych.
@Czesiekwrajtuzach A może wypróchnienie mózgu wsioku. Coś jeszcze?
Wypróchnienie pnia - zbulwersowana czytelniczko. Coś jeszcze?