Wpadli do Appetito i wymachiwali bronią? [AKTUALIZACJA]
Idiotów nie sieją, nie orzą, oni się rodzą... Zabawkowy pistolet i błyskawiczna akcja policji.
Do zdarzenia doszło 20 marca około godz. 19.00 w pasażu handlowym przy ul. Opawskiej w Raciborzu (naprzeciwko sklepu E.Leclerc). Ze zgłoszenia wynikało, że dwóch mężczyzn, którzy mogą posiadać broń, weszło do lokalu gastronomicznego.
Na miejscu błyskawicznie zaroiło się od policjantów. - Podobno pistolet nie był prawdziwy, tylko na kulki - przekazał nam Czytelnik, który był blisko całej sytuacji.
Okazało się, że mężczyźni rzeczywiście nie mieli prawdiwej broni, tylko zabawkowy pistolet, który przed wejściem do lokalu zostawili w samochodzie. Ostatecznie skończyło się na pouczeniu.