Racibórz nie wykorzystuje dotacji na stypendia socjalne
Około 200 zł mogą co miesiąc otrzymać w Raciborzu uczniowie z niezamożnych rodzin. Od dwóch lat środki dostępne z Budżetu Państwa nie są w mieście wykorzystywane.
Ośrodek Pomocy Społecznej zdawał przed radą miasta coroczny raport ze swej działalności. Kwestią stypendiów socjalnych, rozprowadzanych przez OPS, zainteresowała się podczas posiedzenia komisji oświaty radna Anna Ronin. Od urzędniczek z ośrodka uzyskała informację, że wszyscy wnioskujący o stypendia otrzymują je. Sięgają kwoty 201 zł miesięcznie. 80% tej stawki pokrywa Budżet Państwa, resztę dokłada gmina. By wnioskować o stypendium socjalne dochód w rodzinie nie może przekraczać 514 zł.
Ronin pytała czy nakłady na ten cel są w mieście wystarczające. Z danych OPS wynika, że zarówno w 2015 roku, jak i 2016 chętnych do stypendium było mniej niż pieniędzy na ten cel.
Ludzie
Radna Miasta Racibórz
Moze gdyby gmina miala inny sposob wyplacania tych srodkow mozna by bylo je w calosci wykorzystac ? Teraz bedzie kolejna transza wyplaty i np rodzina w ktorej 3 dzieci ma stypendium ma do przedlozenia faktury na ok 3600zl.A wdg listy mozna kupic 1 pare butow na semestr 1 koszulke 1 dres na jedno dziecko,ubrania sa liczone co do sztuki i reszta faktur odrzucana.Chyba nikt kto ma stypendium nie ubiera dzieci w orginalnych sklepach bo go na to nie stac.Ile tez mozna nakupic dzieciom kredek czy art szkolnych by w calosci skorzystac z przyznanej kwoty.Kiedys uslyszalam od pani przyjmujacej wnioski ze moglam kupic dzieciom narty i taka faktura by byla przyjeta do rozliczenia. Inne gminy wyplaca stypendia co 2 mies i jest to lepszy sposob bo kupujac dzieciom wyprawke do szkoly mam juz fakture na pierwsze stypendium, pozniej po wyplacie srodkow za te faktury moge znow cos dzieciom kupic i oddac kolejne faktury.