Kuźnia Raciborska. Kulisy walki o 6 milionów
Minione tygodnie niosły wieści o niepewnym losie dofinansowania do budowy kanalizacji w Kuźni Raciborskiej. Chodzi o inwestycje warte sześć milionów złotych, które magistrat chciał pozyskać m.in. z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego.
Wniosek o tę pomoc gmina złożyła jeszcze w październiku 2016 r. Urzędnicy w Katowicach mają jednak sporo czasu na ocenę tych wniosków. Dali znać, że brakuje pewnych informacji dopiero w lutym 2017. Na ich uzupełnienie dali gminie 8 dni, do 17 lutego. Istotne jest, że owe wnioski muszą być przekazane wyłącznie drogą elektroniczną, przez system komputerowy.
– 15 lutego przesłaliśmy tą drogą uzupełnienie. Potwierdzeniem wysłania tej informacji jest specjalny certyfikat z systemu administracji elektronicznej e-PUAP – tłumaczy burmistrz P. Macha i pokazuje ów certyfikat.
Po kilku dniach, już po ostatecznym terminie, urząd wojewódzki poinformował władze Kuźni, że nie posiada w swoim systemie dosłanych dokumentów i prosi o wyjaśnienia. Burmistrz przedstawił im certyfikat, ale to nie wystarczyło. 6 marca został poinformowany, że ze względu na braki, wniosek Kuźni nie będzie brany pod uwagę. – Jeszcze tego samego dnia pojechałem do Katowic wyjaśnić to zamieszanie. Tam mnie poinformowano, że prawdopodobnie ich serwer nie przyjął naszych załączników, bo mogły być za duże. Gdy przedstawiłem im dowód skutecznego przesłania, odesłano mnie do służb technicznych marszałka – opowiada burmistrz. Informatycy przyznali, że problem leży po stronie systemu województwa, gdzie jest małe zamieszanie z przekierowaniem elektronicznych dokumentów. Obiecali, że poszukają zagubionych załączników, na co dali sobie czas do 14 marca.
W minionym tygodniu sprawa się wyjaśniła. Katowiccy informatycy odnaleźli zagubione dokumenty, czym przekonali marszałka o dopuszczeniu kuźniańskiego wniosku do dalszego procedowania. – Za dwa miesiące znów byłby ogłoszony konkurs. Znów złożylibyśmy nasz wniosek. Dopiąłbym swego tak czy inaczej, choć zależało mi aby to zrobić jak najszybciej. Chodzi o 6 milionów złotych! – kończy burmistrz Macha.
Oczywiście samo przyjęcie wniosku nie gwarantuje przyznania dofinansowania. Teraz trzeba trzymać kciuki, że inwestycja z Kuźni Raciborskiej otrzyma odpowiednią liczbę punktów przy ocenie wszystkich wniosków z województwa.
Marcin Wojnarowski
Gmina Kuźnia Raciborska rozpoczęła już realizację ambitnego planu rozbudowy kanalizacji. Właśnie ruszył jeden z jej etapów, obejmujący m.in. ulice: Kozielską, Nowy Świat, Myśliwską, Tartaczną, Górniczą, Morcinka, Henryka Sienkiewicza, Stefana Czarnieckiego, Jana Matejki, Mikołaja Reja. W najbliższym czasie zostaną przesłane do właścicieli posesji zlokalizowanych na tym terenie warunki techniczne podłączenia się do budowanej sieci.