Konflikt w klubie gimnastycznym. Poszło o zaklejone szyby
Sprawa wydaje się błaha, ale w rzeczywistości porusza istotny problem – jak daleko powinno sięgać prawo rodzica do ingerowania w trening dziecka.
Ostateczne rozwiązanie
Blanik tłumaczy, że do synów Kowalskiego nigdy ani trenerzy czy władze klubu nie mieli zastrzeżeń. Ale sugerowano się dobrem ogółu wszystkich dzieci uczęszczających do „Sokolni”. Gdyby nie skreślono synów Kowalskiego, odeszliby trenerzy posiadający licencję. W takiej sytuacji doszłoby do rozwiązania klubu. Prezes dodaje, że jeżeli komukolwiek nie odpowiadają warunki panujące w klubie, to w każdej chwili może zrezygnować z udziału w zajęciach swojego dziecka.
Oburzeni rodzice
Do naszej redakcji trafił list rodziców dzieci uczęszczających na zajęcia do klubu gimnastycznego (został on również wysłany do Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śl.). W piśmie czytamy, że rodzice w pełni popierają działania prezesa i zarządu klubu. A są oburzeni zachowaniem Kowalskiego. – Naszym zdaniem problem zaklejonych szyb sali gimnastycznej w klubie gimnastycznym „Radlin” został sztucznie wywołany przez Ludosława Kowalskiego – piszą rodzice. Odcinają się również od zarzutów Kowalskiego na działalność klubu. Pod pismem podpisało się 29 osób. Kowalski uważa jednak to pismo za bezprzedmiotowe. Twierdzi, że pod rodziców podszywa się jeden z trenerów oraz inne osoby niebędące rodzicami dzieci uczęszczających do „Sokolni”. Dodaje, że w swoich pismach występował w imieniu części rodziców (szczególnie tych, którzy podpisali jego pisma), a reszta rodziców znajduje się pod presją prezesa.
Justyna Koniszewska
Jak jeden tak drugi, są siebie warci .... trafiła kosa na kamień
Współczuja tymu prezesowi ,jak sie trefi na takich szpeców -rodziców od trenerki . Mosz chłopie przerąbane !
Szyby zostały zaklejone, ponieważ zarządca
Zachowanie tego Pana wymaga stanowczej poprawy, jest arogancki, rządzi kim chce i jak chce, a cierpią na tym nasze dzieci, moje również. Trzeba tą sprawę poruszyć gdzieś wyżej, tak nie może być. Nigdy w życiu nie spotkałam takiego człowieka, ciężko stwierdzić co się dla tego Pana liczy, bo na pewno nie dobro członków klubu. Proszę o jakieś wskazówki gdzie się udać, by złożyć skargę??
tekst tendencyjny nie szyby są istotne a łamanie konwencji praw dziecka w klubie gimnastycznym oraz nieprzestrzeganie statutu i bezprawne działania prezesa. Nie było żadnych ingerencji w treningi, a prezes rozpaczliwie próbuje uniknąć kary za łamanie praw dziecka.