Trzy lata w kolejce na operację zaćmy w Raciborzu. W Czechach robią to od ręki
Narodowy Fundusz Zdrowia płaci za zabiegi wykonywane w czeskich ośrodkach zdrowia. Tymczasem w polskich placówkach kontrakty są zbyt małe, przez co na zabieg trzeba czekać latami.
Temat funkcjonowania oddziału okulistycznego w Szpitalu Rejonowym w Raciborzu został poruszony przez radnego Marcelego Klimanka podczas ostatniego posiedzenia powiatowej komisji zdrowia. Dyrektor Ryszard Rudnik przyznał, że w oddziale było ostatnio sporo zmian kadrowych, ale funkcjonuje on normalnie. NFZ zdecydował się nawet na zwiększenie o 100 tys. zł do łącznej kwoty 500 tys. zł kontraktu na wykonywanie zabiegu usunięcia zaćmy.
- Kontrakt został zwiększony, żeby pacjenci z naszego regionu nie migrowali w kierunku Ostrawy - wyjaśnił dyrektor. 100 tys. zł, choć jest kwotą znaczną, nie rozwiązuje problemu, gdyż czas oczekiwania na ten rodzaj zabiegu w raciborskim szpitalu sięga trzech lat.
Wszystko ma swoje granice, również ludzka cierpliwość. Nic więc dziwnego, że wielu pacjentów wybiera operację w Czechach. NFZ płaci za te zabiegi na podstawie umowy transgranicznej. - To nie jest "fajne", bo gdyby fundusz przeznaczył tutaj [w raciborskim szpitalu - red.] te pieniądze przeznaczył, to moglibyśmy znacznie więcej ich [zabiegów - red.] wykonywać - wyjaśnia dyrektor raciborskiego szpitala.
Zaćma (inaczej katarakta) to wrodzona lub degeneracyjna, prowadząca do ślepoty, choroba oczu prowadząca do zmętnienia soczekwi. Zaćmę leczy się operacyjnie poprzez wszczepienie nowej soczewki.
Wojtek Żołneczko
Ludzie
Radny powiatu raciborskiego.
Dyrektor Szpitala Rejonowego w Raciborzu
Bardzo polecam klinikę Optegra w Warszawie oraz zabieg Lentivu ;) Co do lekarza to wspaniałym jest pani dr Skonieczny.
Hej Daria. ja rowniez miałam tutaj zabieg. A jaka soczewkę miałaś ? Dobraną ? W sensie toryczną, sferyczna czy jeszcze inną ? Bo ja zdecydowalam się na sferyczną
Miałam teraz zabieg w tym bardzo trudnym okresie jakim jest pandemia, też w Optegrze. Jestem bardzo zadowolona z zabiegu jak i z podejścia do całej sprawy, sytuacji jaką jest covid.
W Optegrze mozna tez sobie zrobic zabieg laserowej korekcji wzroku Clearvu, która jest idealna dla osób po 40 stym roku życia.
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
no i taka Optegra wychodzi na przeciw pacjentom! ja sama teraz czekam z mamą na zabieg tam i nie mamy żadnych obaw. Jestem pewna że wszystko pójdzie bardzo dobrze!
eee heczka ? nie wiem , ale moja mama owszem otrzymała bon na kwotę 50 na wizytę kontrolną .Ale ona miała zabieg w Optegrze w Polsce . I płaciła 1999 zł - dokładnie tyle . I ani trochę więcej .
Robią to od ręki. Byłam z moją mamą w Lexum w Czechach w Ostrawie i na prawdę bardzo sobie chwalę ten zabieg - szybko i bez problemów! Cieszę się ze mam się zdecydowała
no jest to na prawdę - taki wyjazd do Lexum - szansa na lepszy wzrok. ogólnie w Polsce trzeba czekać długo na swoją kolej na NFZ, a do Ostravy jedziesz za 0 zł i masz jeszcze bon na 50 zł na wizytę kontrolną. także myślę ze jest to całkiem atrakcyjna opcja
ja uważam ze te zabiegi na zaćmę w Ostawie to super sprawa. daje rade, jest możliwość zeby to wszystko zrobić w całkiem rozsądnej cenie. mysle ze to jest niezła opcja
do urologa w sierpniu 2018 do kardiologa w końcu listopada 2018 ha ha ha jak dożyję to puda !
Moja babcia jest po zabiegu w Lexum , też własnie korzystała z tej oferty , gdzie miała zoperowana zaćmę za 0 zł ;) Miała zapewnioną opiekę medyczną taką jak nalezy aż po same badania końcowe w Optegrze ;))
o jejuuu to strasznie długo! ja szczerze mówiąc zdecydowałam się na wyjazd do Ostravy do Lexum - szybko, bezpiecznie...a teraz jest jeszcze promo, że można za ) zł wyjechać i jeszcze bon na 50 zł na wizytę kontrolną. To chyba jest o niebo lepsze niż czekanie 3 lata...
noo niestety są takie realia...że się czeka i czeka i czeka...i można się nie doczekać. Dobrze że można wyjechać do Czech do Lexum, szybko i komfortowo...!
Dostał zwrot ,bo mu się należał ! A ile na nim zarobiła firma pośrednicząca ?
Wg mnie taki zabieg w czechach w Lexum w ramach dyrektywy to był świetny wybór . Przynajmniej tata dostal jakis zwrot z NFZ , ponad 4000 zł za dwoje oczu . Na zwrot czekał około dwóch miesięcy , teraz po tych zmianach co mają wejść jakoś za tydzień , to nie ma co liczyć nawet ....
Dokładnie, trzeba się spieszyć. Mamie się udało, czekała jakieś 3 tyg. Badanie wstępne, wyjazd i badanie po było w Krakowie. Dalej do tego czeskiego szpitala Lexum wszystko było zapewnione. Operacja się udala, mama czuła się dobrze, teraz też zadnych problemów nie ma.
Niestety Patrycja masz rację i po 27 czerwca nie będzie już możliwości w tak szybkim czasie mieć zabieg... Dla mnie jest to chore, bo zamiast pomóc pacjentom to NFZ tylko utrudnia, ale co zrobić. Mój dziadek planował wyjechać na zabieg jesienią. Ale jak przeczytałam w internecie, że rzad wprowadza zmiany to naciskaliśmy na dziadka, żeby nie zwlekał. Po dniach majowycch idzie na wizytę kwalifikacyjną i potem jedzie na zabieg do Czech do Lexum. Nie ma na co czekać, bo potem trzeba będzie latami stać w kolejce i się męczyć
Niestety Patrycja masz rację i po 27 czerwca nie będzie już możliwości w tak szybkim czasie mieć zabieg... Dla mnie jest to chore, bo zamiast pomóc pacjentom to NFZ tylko utrudnia, ale co zrobić. Mój dziadek planował wyjechać na zabieg jesienią. Ale jak przeczytałam w internecie, że rzad wprowadza zmiany to naciskaliśmy na dziadka, żeby nie zwlekał. Po dniach majowycch idzie na wizytę kwalifikacyjną i potem jedzie na zabieg do Czech do Lexum. Nie ma na co czekać, bo potem trzeba będzie latami stać w kolejce i się męczyć
Ja jestem kobietą , która ma 53 lata i niestety też mam zaćmę . Równiez chce jechać na zabieg w ramach dyrektywy transgranicznej . Po prostu nie chcę czekać w kolejce 3 lata .Mam juz umówioną wizytę kwalifikacyjną w Szczecinie i po niej pewnie pojade do Optegry do Berlina . Mam taka nadzieję . Tak , płaci się za zabieg , ale potem NFZ zwraca koszta . I taka możliwość będzie dostępna tylko do 27 czerwca niestety , bo nasz rząd wprowadza nowe zmiany w słyżbie zdrowia ;/ a na zabieg w ramach NFZ w Polsce będziesz sobie czekać więcej niz 3 lata więc życze powodzenia ;/
Co wyście się tak na tych dziadków uparli ,lepiej brzmi czy cóś . A to zapożyczone z akcji na wnuczka - teraz rozumiem !
I bardzo dobrze, że jest ta ustawa! Mój dziadek miał zabieg w Berlinie w Optegrze i dokładnie było tak jak piszesz Marylka. Polecam poczytac sobie o tej ustawie i zasadach zabiegu, dzięki temu może starsi ludzie nie będą czekać 3 lata w kolejce :)
@ NFZ ,refunduje za podstawowy zabieg usunięcia zaćmy . Nie refunduje hoteli ,czy innych kwater po zabiegu ,za dobranie lepszej soczewki zapłacisz sam ! Po zabiegu wsadzają cię w" busika " i możesz sobie jechać gdzie chcesz ,z zaleceniem kontroli w polskiej przychodni okulistycznej . I co najważniejsze za zabieg musisz sobie zapłacić sam ,a następnie zwrócić się do NFZ o zwrot kosztów . NFZ zwraca za PODSTAWOWY zabieg ,tyle ile kosztuje w Polsce . Więc na reszcie ( hotele ,dowóz ,czy badanie następnego dnia w Czechach płacisz z własnej kieszeni ) zarabiają firmy pośredniczące .
Można ten czas oczekiwania skrócić. Mój tata na swój zabieg wybrał się do Czech za pośrednictwem firmy z Wrocławia - One Day Clinic. Wszystkie formalności załatwiliśmy w Polsce, w cenie zabiegu miał opłacony także hotel i badanie kontrolne następnego dnia po operacji. Operacje refunduje polski NFZ, uważam że nie ma co czekać.
@Marylka ,wychamuj .soczewkę "zaawansowaną " dostaje się za dopłatą ,to raz ,dwa to kiedy masz robiony zabieg w Polsce masz opiekę 48-godz. i dłużej . Po zabiegu w Czechach wsadzają cię do busika i jazda do polski z zaleceniem kontynuacji leczenia w polskiej przychodni okulistycznej . Ale jedno jest faktem, nie musisz na nic czekać ,jeżeli masz pieniądze na zapłacenie zabiegu ,a następnie czekać na zwrot z NFZ ,za podstawowe soczewki . Tak to wygląda .
Wcale nie trzeba czekac aż 3 lata jak własnie jest możliwość wyjścia z kolejki . Mój tata tak własnie postanowił , przecież zaćma nie ustępuje samoistnie ylko postępuje dalej .... niestety.Zdecydował się na zabieg w klinice Lexum w Ostravie . w sumie zapłacił kilkaset zł bo zapłacił tylko za transport w obie strony , za miejsce osoby towarzyszącej czyli moje ( z nim jechałam ) . Miał zapewniona nie tylko opieke medyczną przed zabiegiem , ale również po zabiegu , takze dzięki temu współpracuje z optegrą w pl tata tutaj nie pozostał sam sobie . Poza tym z nfz dostałby soczewkę jednoogniskową a w Ostravie dostał zaawansowaną ;)
Wcale nie trzeba czekac aż 3 lata jak własnie jest możliwość wyjścia z kolejki . Mój tata tak własnie postanowił , przecież zaćma nie ustępuje samoistnie ylko postępuje dalej .... niestety.Zdecydował się na zabieg w klinice Lexum w Ostravie . w sumie zapłacił kilkaset zł bo zapłacił tylko za transport w obie strony , za miejsce osoby towarzyszącej czyli moje ( z nim jechałam ) . Miał zapewniona nie tylko opieke medyczną przed zabiegiem , ale również po zabiegu , takze dzięki temu współpracuje z optegrą w pl tata tutaj nie pozostał sam sobie . Poza tym z nfz dostałby soczewkę jednoogniskową a w Ostravie dostał zaawansowaną ;)