Rozbiórka hałdy. Czas dla ekspertów
Firma Marbud na razie nie będzie rozbierać hałdy. Teraz jest czas na to, by kopalnia i władze Rydułtów usiadły do rozmów o tym, co dalej.
Senator Gawęda podejmie się tej roli. Nie będzie to łatwe zadanie, bo nie można pominąć istniejących uwarunkowań prawnych. Umowa o wywózce została podpisana, są wydane pewne decyzje. – Pani mecenas, która uczestniczyła w dzisiejszych mediacjach, zwróciła uwagę, że trzeba wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności prawne – podkreśla senator Gawęda. Sprawa jest więc otwarta i wiele będzie zależało od woli stron. Może się okazać, że rozwiązanie umowy nie będzie możliwe, ale też w grę wchodzi to, że strony przystaną na taki ruch.
Zaangażowanie mieszkańców
– Cały czas podkreślam, że nie możemy wybrać kierunku, który byłby sprzeczny z obowiązującym prawem. Natomiast rozumiem stanowisko mieszkańców i będę dążył do szukania takich rozwiązań, które byłyby dla nich satysfakcjonujące. Mieszkańcy pokazali swoją obecnością i zaangażowaniem, że troszczą się o miasto, o środowisko i zdrowie wielu ludzi. Dlatego zawsze będę się z nimi solidaryzował – zaznacza senator Gawęda.
Władze Rydułtów mogą – przynajmniej na chwilę – odetchnąć z ulgą. – Najważniejsze, że przedsiębiorca zaprzestaje wszelkich prac i niczego z hałdą nie zrobi – mówi burmistrz Kornelia Newy.
(mak)
Ludzie
były poseł i senator