Chcą opłynąć Polskę na skuterach z akcją charytatywną w tle [ZDJĘCIA]
Dariusz Gryt i Jacek Biskupek planują opłynąć Polskę w 7 dni. Na skuterach wodnych.
Rybniczanie Dariusz Gryt i Jacek Biskupek chcą opłynąć Polskę na skuterach wodnych. W ciągu tygodnia spróbują pokonać 2,5 tys. kilometrów. Najpierw zmierzą się z Wisła, potem Morzem Bałtyckim, a następnie Odrą. Co ważne, w czasie projektu będą zbierane środki finansowe na specjalistyczny sprzęt do nurkowania dla dzieci z porażeniem mózgowym i autyzmem. – Jakiś czas temu powstał pomysł, aby przepłynąć na skuterach dookoła Polski. W zeszłym roku poznaliśmy Kornela Pająka, który powiedział, że pomysł jest dobry, ale trzeba przy okazji ugrać coś dla innych, promować miasto, pomóc dzieciom niepełnosprawnym. Postanowiliśmy, że w to wchodzimy – stwierdził Jacek Biskupek z Moto H2O Rybnik Yacht Club Rybnik.
Organizatorzy akcji, zwrócili się m.in. do EDF Polska o wsparcie całego przedsięwzięcia. – Kiedy Kornel Pająk przyszedł do mnie z tym pomysłem, to pierwsze co przyszło mi do głowy, to fakt, że mamy wspólne cele. Ten cel polega na pomocy. Fundacja EDF to miejsce, gdzie osoby niepełnosprawne, mogą uczestniczyć w życiu społecznym. Stąd pomysł, żeby połączyć siły. Dla nas najważniejsza jest część charytatywna – mówił na konferencji promującej akcję Jan Makowski, prezes fundacji EDF Polska. Moto H2O Rybnik Yacht Club Rybnik może liczyć również na wsparcie Miasta Rybnika. – Ten projekt wpisuje się w strategię promocji naszego miasta. Rybnik jest miejscem, gdzie woda ma szczególne znaczenie. Cieszę się, że udało się zaszczepić te idee na arenie ogólnopolskiej – powiedział Piotr Kuczera, prezydent Rybnika.
Zadowolony z celu projektu jest Andrzej Myśliwiec, prezes Oddziału Regionalnego Olimpiady Specjalne Polska. – Samo nurkowanie jest dla osób niepełnosprawnych sporym przeżyciem. To przełamywanie bariery. Nurkowanie możemy włączyć w proces rehabilitacji, ponieważ dzieci znajdują się w warunkach pozbawienia grawitacji. To bardzo istotny element w regulacji oddechu, gdzie automatyka przebiega w ograniczony sposób. To w końcu metoda wyciszania się, szum wody uspokaja osoby z nadpobudliwością – wylicza Andrzej Myśliwiec. Na konferencji obecny był również Sebastian Ślósarczyk – podopieczny Olimpiad Specjalnych, który powiedział, że nurkuje od dawna i bardzo to lubi.
Samo przepłynięcie 2,5 tys. km będzie nie lada wyczynem. – Planujemy, że w każdym dniu na skuterze spędzimy 8 – 10 godz. Ciężko dziś wszystko przewidzieć. Nie wiemy jaki będzie stan wód na rzekach, jak będzie wyglądało morze. Jesteśmy jednak dobrej myśli, że w 7 dni uda się zrealizować to, co zaplanowaliśmy. Ustanowimy w ten sposób rekord, który być może ktoś postara się pobić. Jeżeli nie, to sami to zrobimy – stwierdził Dariusz Gryt, który w przeszłości był wicemistrzem Europy w pływaniu na skuterach.
Cała akcja rozpocznie się 28 kwietnia – od prologu w Ustroniu na stawie kajakowym w centrum. Oficjalny start będzie miał miejsce dzień później w Oświęcimiu. – Ekolodzy mogą być spokojni. Skutery, na których popłyną rybniczanie są ekologiczne. Chciałem również zaznaczyć, że 100 proc. zebranych środków, trafi na konto akcji – dodał na zakończenie Kornel Pają, szef Yacht Club Rybnik.
Jeżeli ktoś chce przekazać pieniądze na projekt (darowizna):
Odbiorca przelewu: Fundacja EDF Polska, ul. Podmiejska, 44-207 Rybnik
Nr konta: 66 1560 0013 2353 6765 9000 0010
Tytułem przelewu: Darowizna – Płyniemy Polsko