Spalarnia śmieci na Ostrogu. Wirtualny protest i realna pacyfikacja?
Lepiej dmuchać na zimne. Z takiego założenia wyszli przedstawicieli opozycji, którzy nagłośnili sprawę budowy spalarni śmieci w Raciborzu.
Mirosław Lenk: nie ma przeciw czemu protestować
Kontrowersje przy dużych inwestycjach są zawsze, weźmy choćby drogę Racibórz – Pszczyna. O protestach czy petycjach związanych ze spalarnią dowiaduję się z internetu. Do mnie nikt w tej sprawie nie dzwonił, ani nie pisał. Temat elektrociepłowni, którą zainteresowany był Empol pojawił się już ponad rok temu. Firma badała opłacalność takiej inwestycji w Raciborzu. Chodzi o niebagatelne koszty, bo to są kwoty rzędu 600 mln zł. Nie zapadły jednak żadne decyzje. Skończyło się na analizach i rozeznaniu możliwości.
Na poinformowanie społeczeństwa był jeszcze czas. Przekaz taki powinien był być oparty na korzyściach, jakie mogłyby z tej inwestycji, a to np. tańsze ogrzewanie dla całej dzielnicy gdzie zlokalizowano by elektrociepłownię. Obecne obawy dotyczą Ostroga, ale wcześniej protestowało Brzezie gdy wiceprezydent Bartela chciał ponad 10 lat temu lokalizować tam spalarnię śmieci w rejonie wysypiska. Wiem, że Empol rozmawiał o przedsięwzięciu z Rafako. O Raciborzu myślał poważnie, ale według mnie mógł lepiej ten temat przygotować. Wiem też, że inwestor będzie budował taki obiekt w Gorlicach. Ciekawy wydaje mi się w tym kontekście pomysł radnego Piotra Klimy by zorganizować konferencję popularno – naukową w Raciborzu poświęconą tematyce spalarni i elektrociepłowni. Przy okazji przestrzegam pana Dawida Wacławczyka przed wypowiedziami o oddalaniu takich inwestycji od Raciborza w kontekście Rafako. Oby nikomu nie przyszło do głowy by oddalać Rafako od naszego miasta, bo póki co tutaj mamy jego dyrekcję.
Ten temat nie zafunkcjonuje na tym terenie. Nie wydałbym warunków środowiskowych na lokalizację na Ostrogu, bo występuje tam pewna niezgodność z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Chodzi o wielkość przedsięwzięcia. Elektrociepłowni w takiej skali nie można tam zbudować. Sprawa trafiła trzy miesiące temu do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, aktualnie postępowanie jest zawieszone. Nie wyobrażam sobie by temat miał wrócić. Jeśli już, to w kontekście ograniczania niskiej emisji, tańszego ciepła i energii elektrycznej, bo to wszystko zapewniłaby elektrociepłownia.
(ma.w)
Ludzie
Radny Powiatu Raciborskiego.
Radny, były wiceprezydent Raciborza
Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza, radny Raciborza
Poseł na Sejm RP
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Była radna Miasta Racibórz