O oszustach, przemocy w rodzinie i bezpieczeństwie seniorów na drodze
Pomimo ostrzeżeń, seniorzy nieustannie padają ofiarami przestępów oszukujących ich sposobem „na wnuczka”.
Przemoc w rodzinie
– Jako dzielnicowy mam bardzo często do czynienia z przemocą w rodzinie. Temat ten jest drażliwy i wstydliwy, w wielu środowiskach zamiata się go pod dywan, a czasem może doprowadzić do tragedii – tłumaczył asp. sztab. Krzysztof Biskup.
Przemoc w rodzinie może być fizyczna, gdy bliska osoba popycha, bije, policzkuje, szarpie, ale także psychiczna i seksualna, gdy ktoś w rodzinie: obrzuca obelgami i wyzwiskami; zmusza do robienia poniżających rzeczy; domaga się ograniczenia kontaktów z bliskimi, przyjaciółmi i znajomymi; kontroluje w pełni wydatki w domu i każe prosić siebie o pieniądze; w przypływie złości niszczy własność drugiej osoby; skłania do kontaktów seksualnych wbrew woli.
– Bywa, że osoba musi wszystko wykonywać pod dyktando, bez możliwości dokonywania samodzielnych wyborów, bez zgody partnera – mówił dzielnicowy.
Dziś przypadki przemocy w rodzinie można zgłaszać: policjantowi, pracownikowi socjalnemu – przedstawicielowi pomocy społecznej, lekarzowi, pielęgniarce lub ratownikowi medycznemu, przedstawicielowi gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych. Przygotowany jest też specjalny formularz dotyczący przemocy w rodzinie tzw. Niebieska Karta.
Dzielnicowy Krzysztof Biskup zachęcał, aby nie być obojętnym na wszelkie przejawy przemocy, aby reagować na krzyki i hałasy świadczące o znęcaniu się. – Istnieje możliwość eksmisji sprawcy przemocy w rodzinie nawet z prywatnego, własnościowego mieszkania. W Raciborzu było kilka takich przypadków – tłumaczył policjant.
Bywa, że dochodzi do przemocy seksualnej w rodzinie, bez względu na wiek jej członków. – Zdarzyło się, że sprawcą był 82–letni mężczyzną, a ofiarą jego 76–letnia żona. Jeśli policja poweźmie informacje o przemocy seksualnej lub gwałcie, to ścigane są one z urzędu – tłumaczył dzielnicowy.
Formą przemocą jest też zaniedbanie, a więc jeśli jest osoba zobligowana do świadczenia pewnych czynności, jak opieka wobec drugiej osoby lub osób, nie wywiązuje się z tych obowiązków.
