Drozd za Pietrzykowskiego, czyli nowy przewodniczący raciborskiej Rady Seniorów
W przedświąteczny poniedziałek spotkała się Rada Seniorów miasta Racibórz, aby przychylić się do decyzji dotychczasowego przewodniczącego Krystiana Pietrzykowskiego, który złożył rezygnację z pełnienia tej funkcji. Wiceprzewodniczący Mieczysław Łapin, pod nieobecność szefa samorządu senioralnego, odczytał list w którym Krystian Pietrzykowski wyjaśnia swą decyzję względami zdrowotnymi. Nie rezygnuje jednak z udziału w posiedzeniach Rady Seniorów, jako jej członek.
Rada Seniorów przychylając się do jego woli, zdecydowała się na dokonanie wyboru nowego przewodniczącego ze swego gremium. Mieczysław Łapin zaproponował dwie kandydatury: Krystynę Loch, która jednak odmówiła ze względu na mnogość obowiązków związanych m.in. z przewodniczeniem Zarządowi Rejonowemu PZERiI w Raciborzu. Zgodę natomiast wyraził Andrzej Drozd, który był już szefem Rady Seniorów w poprzedniej kadencji. Dziękując za zaufanie przyznał, że zdaje sobie sprawę, jak duża odpowiedzialność na nim spoczywa, jednocześnie jednak gotowy jest podjąć wyzwanie w interesie senioralnej społeczności miasta.
Nowy przewodniczący, na kolejnych posiedzeniach, postanowił zaproponować pewne zmiany w statucie, który mocna ogranicza działanie Rady Seniorów. Zamierza też uściślić, na co członkowie mogą wydawać pieniądze zarezerwowane na ich działalność. Na jednym z pierwszych swych spotkań wnioskowali o 4 tys. zł na pokrycie kosztów wyjazdów służbowych, zakup kwiatów oraz podejmowanie delegacji z innych miast w ramach wymiany doświadczeń. Rada Seniorów ustaliła też, że będzie spotykać się zawsze w przedostatni poniedziałek miesiąca.
Seniorzy zaniepokojeni opłatą za śmieci
Nowy przewodniczący Andrzej Drozd zwrócił się do prezydenta z propozycją opiniowania projektów uchwał trafiających pod obrady rady miasta, a dotyczących raciborskich emerytów i rencistów. Obecny na spotkaniu włodarz zaproponował, aby seniorzy pochylali się nie tylko nad sprawami dotyczącymi ich środowiska, deklarując, że będą otrzymywać – podobnie jak rajcy miejscy – komplet wszystkich dokumentów omawianych na sesjach.
Zainteresowanych zaś opłatami za śmieci prezydent uświadamiał, że dotychczasowy system pogłówny, czyli naliczania stałej opłaty od każdego mieszkańca jest nie tylko niesprawiedliwy (szczególnie dla dużych rodzin), ale i „nieszczelny”. Nie uwzględnia bowiem ilości oddawanych odpadów, które produkuje więcej lub mniej, każda osoba w mieście. Poza tym, niestety mieszkańcy coraz częściej starają się unikać opłaty śmieciowej, a dziś trudno to kontrolować, a tym samym uszczelnić system.
Ustawa, jak przypomniał włodarz, mówi o czterech systemach: pogłównym, od gospodarstwa domowego – niezależnie od jego wielkości, od powierzchni mieszkania i od wody (niezaakceptowany przez raciborzan). Prezydent zapowiedział, że jeśli rada nie przyjmie innego rozwiązania niż system pogłówny, śmieci będą droższe, gdyż konieczne jest podniesienie opłaty do 13,20 zł, a być może do 13,50 zł.
Prezydent przymierza się również do zaproponowania radnym zmiany systemu, który przeniesie ciężar obciążeń z gospodarstw wielorodzinnych na gospodarstwa jedno- i dwuosobowe. – Systemy od gospodarstwa domowego i od metrażu są wygodne z punktu widzenia urzędów. Powierzchni mieszkaniowej przybędzie, gdyż buduje się bloki przy ul. Przejazdowej, kolejne planowane są przy ul. Łąkowej, a tylko na Ocicach w ciągu trzech lat może powstać ok. 100 budynków jednorodzinnych. - przekonywał prezydent. Tym samym nie trzeba będzie zwiększać opłat, gdyż przybędzie powierzchni do opodatkowania, a tym samym do opłaty śmieciowej. W przypadku systemu pogłównego, za rok problem śmieci znów powróci na forum rady, gdyż – przy wyższych opłatach – kolejne osoby mogą z niego się „wypisać”.
Obecnie przygotowywane są alternatywy dla systemu pogłównego: dwie wersje odpłatności za śmieci obliczane od gospodarstwa domowego – nie wyższe jednak niż 20 zł oraz od powierzchni (im większa tym mniejsza podwyżka; metraż uwzględniany do 110 m kw).
Ewa Osiecka