Kierowca uderzył w rondo czyli zakrapiana majówka na drogach [RAPORT]
W czasie długiego majowego weekendu, policjanci rybnickiej drogówki zatrzymali 18 kierujących, którzy zdecydowali się wsiąść za „kółko” będąc pod wpływem alkoholu. Wśród nich byli także sprawcy kolizji. Niechlubny rekordzista – 56-letni rybniczanin – miał w organizmie 2,6 promila alkoholu.
- W sobotę, na ulicy Gzelskiej w Rybniku, mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej kierującego fordem, 59-letniego mieszkańca Jejkowic. Wynik badania na alkomacie wykazał w jego organizmie 1,2 promila alkoholu.
- Podczas działań na ulicy Konarskiego, policjanci zauważyli kierującego oplem, który na ich widok zawrócił i zaczął uciekać w kierunku ulicy Rymera. Mundurowi ruszyli za nim. Kierujący oplem dojeżdżając do ronda, nie zapanował nad pojazdem i uderzył w betonowy fundament znajdujący się na środku ronda. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 40-letniego mieszkańca Rybnika. Wynik badania na alkomacie wykazał w jego organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
- W nocy z 29/30 policjanci otrzymali informację, że w rejonie ulicy Wyzwolenia i ulicy Strzeleckiej porusza się samochód BMW, którego kierująca może być nietrzeźwa. W ten rejon natychmiast został skierowany patrol ruchu drogowego. Kierująca jeszcze przed przyjazdem mundurowych, została ujęta przez strażników miejskich. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 20-letniej rybniczanki. Badanie wykazało w jej organizmie ponad promil alkoholu.
- We wtorek wieczorem, na ulicy Rymera, policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierującego oplem. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 56-letniego rybniczanina. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 2,6 promila alkoholu.
- Kolejny nieodpowiedzialny kierowca został zatrzymany przez rybnickich policjantów na ulicy Reymonta. Wynik badania na alkomacie wykazał u 27-latka promil alkoholu w organizmie. Podczas sprawdzenia w bazach policyjnych okazało się, że mieszkaniec Rybnika nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Kierujących czeka teraz rozprawa w sądzie. Grożą im 2 lata więzienia oraz bardzo wysokie kary finansowe.