Bezpańskie psy wałęsają się po wioskach
Dzielnicowy Pietrowic Wielkich przestrzega lekkomyślnych właścicieli czworonogów. Policja odbiera wiele zgłoszeń o bezpańskich psach wałęsających się po sołectwach.
Zwykle okazuje się, że zwierzęta należą do miejscowych. - Zapominają zabezpieczyć posesję by zwierzę nie uciekło i potem lata po drodze – opowiadał podczas jednego z wiosennych zebrań wiejskich Piotr Badurczyk (na zdj.) z raciborskiej policji.
Oznajmił, że wpierw rozmawia z właścicielami, ale gdy przestrogi nie skutkują to jest zmuszony ukarać ich mandatem. - 200 zł można „dostać” za pieska, a wystarczyłoby naprawić zepsutą furtkę – wyjawił zebranym.
(m)