Woda mineralna przebadana przez ekspertów. Sprawdź, która jest najlepsza
Polacy chcą wiedzieć, co oferują im producenci żywności i jakiej jakości są to produkty - informuje Polski Instytut Badań Jakości.
Polski Instytut Badań Jakości (PIBJA) nawiązał współpracę z Wydziałem Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego (SGGW), dzięki czemu możliwe stało się wdrożenie standardów naukowych do oceny produktów spożywczych dostępnych na polski rynku. Tym samym realizowane badania z jednej strony gwarantują wysoką jakość otrzymanych wyników, a z drugiej bezstronność i obiektywizm w ocenie.
Próba smaku i zapachu
W ramach przygotowania testu woda została zakupiona w sklepach, w opakowaniach 6 butelek 500 ml w każdej zgrzewce. Laboratorium SGGW przeprowadziło sensoryczne badanie próbek wody, zgodnie z metodą QDA (Quantitative Descriptive Analysis) opisaną w standardzie ISO (13299:2010).
W teście uwzględniono następujące gazowane wody mineralne:
- Saguaro (naturalna woda mineralna, wysokonasycona CO2, średniomineralizowana),
- Kropla Beskidu (niskozmineralizowana naturalna woda mineralna nasycona CO2),
- Polaris Plus (naturalna woda mineralna, niskosodowa, niskozmineralizowana, wysokonasycona CO2, Biedronka),
- Nałęczowianka (naturalna woda mineralna, wysokonasycona CO2, średniomineralizowana),
- Sudety (naturalna woda mineralna wysokonasycona CO2, średniomineralizowana, Sudety Carrefour),
- Cisowianka (naturalna woda mineralna wysokonasycona CO2, średniomineralizowana),
- Żywiec Zdrój (woda źródlana, wysokonasycona CO2),
- Polanicka (naturalna woda mineralna, wysokonasycona CO2, średniomineralizowana.
10 naukowców z SGGW oceniało 14 parametrów wszystkich dostarczonych próbek, w podziale na dwie główne grupy:
- zapach (ostry, orzeźwiający, neutralny, obcy);
- smak (słodki, kwaśny, gorzki, słony, cierpki, metaliczny, orzeźwiający, szczypiący, neutralny, obcy).
Każdy z parametrów mierzony był na skali 10-punktowej, gdzie wartość 0 oznaczała całkowitą niewyczuwalność a 10 - bardzo silny smak lub zapach. Sesje oceniające zostały zrealizowane dwukrotnie. Na zakończenie każdej z nich eksperci z SGGW wystawiali ogólną ocenę badanej próbki. Na podstawie tych ocen było możliwe wyłonienie najlepszych wód mineralnych.
Najlepsza spośród dobrych i bardzo dobrych
Na wstępie należy zauważyć, że wszystkie dostarczone próbki zostały ocenione jako produkty wysokiej jakości. Tym niemniej pierwsze miejsce ex-aequo zajęła woda mineralna „Jurajski Potok Saguaro" oraz „Kropla Beskidu", uznane za najlepsze spośród wszystkich badanych. Na drugim miejscu uplasowały się trzy próbki wód mineralnych: Polaris Plus, Nałęczowianka oraz Sudety. Pierwszą trójkę zamyka Cisowianka oraz Żywiec Zdrój.
źródło: PAP (za: Polski Instytut Badań Jakości), oprac. żet, fot. Peter Frimmel/sxc.hu
Kiedyś piłam wodę z kranu, ale jak tam bakterie ekoli wykryli to już zrezygnowałam od tamtego czasu. Teraz piję tylko butelkowaną. Zawsze w domu zgrzewa gazowanej cisowianki stoi.
Dziennie wypijam 2 litry wody butelkowanej dodatkowo herbate , kawe itp . Czasem wypije szklanke kranowki i jest ok ale jak wypijam wiecej to moj zoladek reaguje na kranowke . A butelkowana jaka bym nie pil nie ma problemu wiec jednak jest roznica miedzy kranowka a butelkowana zwlaszcza jesli pije sie duze ilosci wody.
Woda z butelek plastikowych jest dobra dla głupich naiwniaków. Teraz woda z kranu jest lepszej jakości niż z plastiku i można ją pić bez przegotowania. A herbatki ziołowe na kranówce są o wiele lepsze niż najlepsze wody mineralne.
Najlepszejsza kranówka z zardzewiałych rur!
Ten test to troche z dupy....Przeciez wszyscy wiedza ze Naleczowianke robia z kranowki.
Ludzie zacofani ze wsi i małych miejscowości kupują wodę w butelkach która jest rozlewana w okolicach Warszawy. Pewnie smakują im siki warszawiaków. W dużych miastach bardziej cywilizowani ludzie już dawno przestali to kupować.Wolą pić wodę z kranu bo widzą że to jest świeża woda, dużo lepszej jakości niż woda butelkach. Woda w butelkach stoi w hurtowniach czasem kilka miesięcy nawet lat często latem w pełnym słońcu nagrzewana do 50 stopni. Mineralna tyko z nazwy. Na wodzie można robić dobry biznes, kranówę z Wisły sprzedawać jako mineralną. Wystarczy dosypać trochę prochów i już jest zmineralizowana.
Ludzie zacofani ze wsi i małych miejscowości kupują wodę w butelkach która jest rozlewana w okolicach Warszawy. Pewnie smakują im siki warszawiaków. W dużych miastach bardziej cywilizowani ludzie już dawno przestali to kupować.Wolą pić wodę z kranu bo widzą że to jest świeża woda, dużo lepszej jakości niż woda butelkach. Woda w butelkach stoi w hurtowniach czasem kilka miesięcy nawet lat często latem w pełnym słońcu nagrzewana do 50 stopni. Mineralna tyko z nazwy. Na wodzie można robić dobry biznes, kranówę z Wisły sprzedawać jako mineralną. Wystarczy dosypać trochę prochów i już jest zmineralizowana.
A czy przypadkiem nie jest tak, że najlepsze są te wysoko zmineralizowane lub nawet średnio? Po co pić wodę nisko zmineralizowaną, skoro taka sama jest w kranie???? Kilka lat temu przebadano wodę w Raciborzu. Wyszło z testów, że tamtejsza kranówka jest lepsza od butelkowanej! Nie wiem jak wyniki badań w Wodzisławiu...