Koalicja Lenka przeforsowała podwyżkę za śmieci
13 głosami radni prezydenta Mirosława Lenka wsparci przez Andrzeja Rosoła i Marka Rapnickiego podwyższyli opłatę śmieciową z 12 zł na 13,50 zł. Oponentów było 10. Głosowanie poprzedziła długa dyskusja rozpoczęta przez Annę Ronin.
- Nie wolno głosić rzeczy, które nie są prawdą – tak Marcin Fica odnosił się do ulotki o śmieciach autorstwa Roninów. Wyjaśniał, że segregowane w domach odpady w RIPOKU poddawane są kolejnej segregacji, bo np. rozdziela się kolorowe szkło czy plastiki od metalu. Fica tłumaczył, że zagłosuje za pogłównym i podwyżką, bo to wybór mniejszego zła.
Nie kryła żalu Anna Szukalska. Przypomniała prezydentowi jak z radnymi pracowała parę miesięcy w speckomisji nad wyborem najsprawiedliwszej metody obliczania opłaty śmieciowej. Wybrano wówczas metodę związaną ze zużyciem wody. Urząd miał skupić się na wytłumaczeniu jej mieszkańcom. - Minęły miesiące i dostaję informację, że głosujemy za podwyżką pogłównego. Nie wiem dlaczego tak się stało. Naszej komisji nie poinformowano o tym. Jest mi ogromnie żal i czuję się spalona w tej pracy w komisji. Przecież zakończyliśmy pracę jakimś wnioskiem, a prac w kierunku jego realizacji nie podjęto – podsumowała A. Szukalska.
Mirosław Lenk odparł radnej, że „można było pociągnąć, spróbować” to, co wypracowała komisja. Powiedział, że to radni mogli przekonywać do nowej metody na spotkaniach z mieszkańcami inicjowanych przez siebie. - Trzeba było wziąć odpowiedzialność – rzucił.
- Do kiedy będziemy jeszcze przerzucali decyzję o podwyżce? Czym zapłacimy za wywóz śmieci jesienią? - pytał przewodniczący Henryk Mainusz gdy pojawił się wątek, by zapytać raciborzan – w ankietach – którą metodą opłaty śmieciowej chcą być opodatkowani.
Brak ulgi dla rodzin wielodzietnych wypomniała prezydentom Zuzanna Tomaszewska. - Stracą ci co mają rodzinę. Zwłaszcza te większe, pięcio czy sześciosobowe rodziny. Rozmawialiśmy o systemie ulg, ale nadal go nie ma – mówiła. Prezydent wskazał, że zastanawia się nad wprowadzeniem takich ulg w karcie miejskiej „Rodzina 3+”. Paweł Rycka, którego rodzina liczy 5 osób, zapowiedział, że poprze podwyżkę „jako mniejsze zło”.
Ludzie
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Pan prezydent jak i jego koledzy powinni się zainteresować nieprzyjemnymi zapachami, a mówiąc otwarcie smrodem, który niesiony przez wiatr uprzykrza życie mieszkańcom okolic wysypiska, szczególnie w godzinach wieczornych. I to od ładnych paru lat. Może Pan prezydent powinien się przeprowadzić w okolice śmietniska na dłuższy okres czasu ? Wtedy może nie było by podwyżek, albo wręcz jakieś ulgi dla osób wdychających "zapachy" ? A może nałożyć jakieś kary firmom władających wysypiskiem ?