Lenk i przyjaciele: otwarta konferencja prasowa o drodze Racibórz - Pszczyna
Prezydent Mirosław Lenk i pięciu włodarzy gmin zainteresowanych budową połączenia drogowego między Raciborzem, a autostradą A1 (węzeł Rowień) spotkało się w raciborskim urzędzie z dziennikarzami i mieszkańcami. Cieszono się skucesem - pozyskaniem pieniędzy na wschodnią obwodnicę miasta i deklarowano walkę o jej rozbudowę w kierunku Rybnika.
Wójtowie Kornowaca, Lysek, Gaszowic i Rudnika oraz wiceburmistrz Rydułtów i starosta raciborski stawili się przy Batorego w Raciborzu na zaproszenie prezydenta Lenka. Wszyscy byli zgodni, że należy się cieszyć z pozyskania pieniędzy na obwodnicę Raciborza. Nazwali ją pierwszym, ważnym krokiem w staraniach o budowę połączenia gmin Subregionu Zachodniego z autostradą poprzez budowę Drogi Regionalnej Racibórz - Pszczyna.
Paweł Sosnowski z magistratu przedstawił szczegółowo przebieg 8 km RDRP, które powstanie między Rudnikiem, a ul. Piaskową w Raciborzu. Na trasie pojawi się nowy most (ponad 300 m długości), dwa ronda i dwa skrzyżowania. - Roboty ruszą w ciągu dwóch lat - spodziewa się wiceprezydent Wojciech Krzyżek. Uważa, że budowa obwodnicy wschodniej to 30% RDRP. Inwestycja musi się skończyć w 2022 roku.
Urzędnicy zdecydowali się otworzyć dla zainteresowanych spotkanie adresowane głównie do mediów. Przyszło kilkanaście osób. Z radnych miejskich byli: Jan Wiecha, Marcin Fica, Zbigniew Sokolik i Dariusz Doleżych. Pojawił się też przedstawiciel rady seniorów Józef Gurk. Mieszkańcy pytali o proces wywłaszczeń i wyburzenia w Miedoni (będzie kilka takich przypadków). W. Krzyżek zapewniał, że ZDW Katowice - inwestor - dobrze i bardzo dobrze płaci za nieruchomości.
Prezydent Lenk nie zdecydował się prognozować w jakim terminie powstanie kolejnych 17 km RDRP, które ma połączyć Racibórz z autostradą. - Do 2030 roku czy później? - pytaliśmy.
Więcej na ten temat w Nowinach Raciborskich.
Ludzie
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.