Rybniczanka oszukana "na pościel"
Rybniccy policjanci ostrzegają przed domokrążcami, którzy pukają do mieszkań seniorów. Bezwzględni oszuści znów dali o sobie znać.
Ostatnio w naszym mieście pojawiły się oszustki, podające się za obywatelki innego państwa. Kobiety zapukały do drzwi mieszkania rybniczanki i poprosiły o pomoc. Tłumaczyły, że przyniosły do jej sąsiadki zamówioną pościel, ale nie zastały jej w domu. Jedna z oszustek poprosiła rybniczankę o pomoc w napisaniu informacji do sąsiadki, ponieważ nie potrafi pisać. Kiedy mieszkanka naszego miasta zajęta była pisaniem informacji, druga oszusta wykorzystując jej nieuwagę przeszukiwała pokoje. Kobiety wyszły. Po chwili rybniczanka zorientowała się, że brakuje jej pieniędzy oraz biżuterii.
Przeczytajcie poniższe informacje i powiedzcie o nich Waszym bliskim. Porozmawiajcie ze swoimi bliskimi o metodach działania oszustów. Chcemy tym przekazem zainteresować także młodsze osoby, które dzięki bezpośrednim kontaktom z rodzicami, dziadkami i innymi starszymi osobami w rodzinie, mogą przekazać im niezbędną wiedzę. Nie bądźmy obojętni i wcześniej ostrzegajmy naszych krewnych, że mogą paść ofiarą oszustów i domokrążców.
Oszuści wymyślają coraz to inne historie, aby tylko wejść do domu i korzystając z chwilowej nieuwagi właściciela zabrać pieniądze i wartościowe rzeczy. Ta metoda jest wszystkim doskonale znana i często o niej ostrzegamy. Szczególną ostrożność należy zachować w stosunku do osób podających się za urzędników i przedstawicieli różnych instytucji. Często oszuści „podszywając się” za pracowników opieki społecznej, urzędu skarbowego czy ZUS-u mogą twierdzić, że ich wizyta w mieszkaniu seniora spowodowana jest wypłatą dodatkowego świadczenia pieniężnego lub materialnego, przyznaniem większej emerytury lub renty, czy zwrotem podatku dochodowego, a w celu uzyskania tych pieniędzy lub świadczeń konieczne jest wniesienie opłaty manipulacyjnej lub przekazanie pieniędzy na zakup znaczków skarbowych. Takie działanie sprawcy ma na celu wskazanie miejsca, gdzie przechowujemy pieniądze. Następnie złodziej prosi o podanie np. szklanki wody, a w międzyczasie kradnie oszczędności lub cenne przedmioty znajdujące się w mieszkaniu. Podobne metody działania mogą być wykorzystane przez domokrążców oferujących do sprzedaży tanie towary, czy też osoby innej narodowości proszące o jałmużnę.