Będzie pięknie „jak za Niemca”
Dawna siedziba Sądu Krajowego, jeden z najpiękniejszych budynków w Raciborzu, odzyska blask. W salach, które po wojnie zamieniono na gimnastyczne, znowu będą orzekać sędziowie.
Trzy lata ciężkiej pracy
Aktualnie trwa pierwszy etap prac remontowych. Odpowiada za niego firma MIDPOL–INVESTMENT z Tokarni, która zwyciężyła w przetargu ogłoszonym przez Sąd Okręgowy w Gliwicach. Umowa opiewa na kwotę niemalże 2,2 mln zł. Zakres prac obejmuje m.in. zabezpieczenie fundamentów przed wilgocią, wymianę posadzek w piwnicach, wyburzenie niektórych ścianek działowych i wykonanie nowych, remont kominów wentylacyjnych na poddaszu i ponad dachem oraz samego dachu, montaż nowych rynien, rur spustowych i instalacji odgromowej.
Co ciekawe, do prac zaangażowano również więźniów z Zakładu Karnego w Raciborzu.
Planowany termin zakończenia tych prac wyznaczono na połowę listopada. Dyrektor Amadeusz Jędrzejczyk dogląda budowy osobiście – co tydzień przyjeżdża z Gliwic do Raciborza aby wziąć udział w „radzie budowy”. – Na razie wyprzedzamy harmonogram. Mamy w planie wykonanie jeszcze w tym roku instalacji ogrzewania i jeżeli się uda, rozpoczęcie robót murarskich na piętrach. Bardzo się staram, żeby mieszkańcy Raciborza mogli być jak najszybciej zadowoleni z tego budynku – dodaje A. Jędrzejczyk. Przetarg na wyłonienie wykonawcy kolejnych robót jest w toku.
pytanko: czy ten genialny tytuł to autora czy może jakaś "cytata" ?
no i super!!! Brawa dla Pana Amadeusza. Już myślałam, że całkowicie zmarnuje się ten piękny obiekt. Pomysł przeniesienia Sądu - genialny!