Żużlowy Rybnik w szoku. Łaguta na dopingu
Lider drużyny z Rybnika poszedł w ślady Marii Szarapowej?
Komisja do Zwalczania Dopingu w Sporcie poinformowała, o wykryciu dopingu u rosyjskiego żużlowca Grigorija Łaguty. W oficjalnym komunikacie GKSŻ czytamy: Główna Komisja Sportu Żużlowego Polskiego Związku Motorowego, w związku z otrzymaną od Polskiej Agencji Antydopingowej – POLADA – wstępną oceną wyników badań antydopingowych zawodnika Grigorija Łaguty, przeprowadzonych na podstawie próbki A, w której stwierdzono wykrycie u zawodnika substancji zabronionej, działając na podstawie art. 307 i 308 Przepisów Dyscyplinarnych Sportu Żużlowego oraz art. 7.5 Kodeksu Antydopingowego FIM, podjęła decyzję o zastosowaniu wobec zawodnika Grigorija Łaguty, środka zapobiegawczego w postaci zawieszenia na okres do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie jednak nie dłużej niż na 60 dni. Od powyższego orzeczenia przysługuje zawieszonemu odwołanie do Trybunału PZM w terminie do 24 godzin od daty jego otrzymania. Złożenie odwołania nie wstrzymuje wykonania orzeczenia Głównej Komisji Sportu Żużlowego.
To szok dla całego środowiska związanego z rybnickim żużlem. Łaguta miał wpaść 11 czerwca, po wygranym 49:41 mecz ROW Rybnik z Włókniarzem Vitroszlif CrossFit Częstochowa. Rosjanin zdobył w nim 11 punktów. Jak tłumaczy Michał Rynkowski z polskiej antydopingówki, Łaguta miał wpaść na tym samym, co tenisistka Maria Szarapowa. Klub z Rybnika zapowiedział, że odniesie się do całej sprawy w poniedziałek na specjalnej konferencji prasowej.