Wieś przyjazna pszczołom
Nieboczowy mają być wsią przyjazną pszczołom. Wszystko za sprawą roślinności, która zostanie tam posadzona.
W miejscowości dominować mają rośliny miododajne. Będą one w przewadze, jednak pojawią się też mniej korzystne dla pszczół drzewa i krzewy. - Pierwotnie miało być 24% roślinności miododajnej. To zostało zmienione. Teraz ma być więcej niż połowa. Posadzimy ją wszędzie tam, gdzie będzie to możliwe. Z pewnych roślin nie możemy jednak zrezygnować, ponieważ obowiązuje nas wydana przez Bank Światowy decyzja w tym zakresie - tłumaczy wójt Czesław Burek. Z decyzji wynika na przykład, że we wsi musi pozostać zespół olchowy. Łącznie 56 olch, które nie są zaliczane do przyjaznych pszczołom. Muszą jednak pozostać przy wyspie.
(mak)
Ludzie
Wójt Gminy Lubomia