Psiaki do adopcji z Rybnika
Psiaki z rybnickiego schroniska czekają na kochające domy.Flora nr 45
Flora nr 45
Do adopcji poleca się bardzo energiczna sunia. Na początku spaceru trochę ciągnie na smyczy z nadmiaru energii. Ogromny przytulas. Uwielbia być głaskana i przytulana. Co do pozostałych psów ciekawska, bez agresji. Łasa na smakołyki.
Ares nr 124
Bardzo szybko uczy się do czego służy smycz. Czuje się pewniej wśród psich towarzyszy. Uwielbia głaskanie. Boi się otwartej przestrzeni, wtedy stara trzymać się blisko innego psa albo człowieka. Pozytywny do psów i bardzo duży przytulak nawet usiłuje być kolankowy. Po prawie godzinnym spacerze i przyzwyczajeniu się do otoczenia napięcie opuszczało Aresa. Po kilku wyjściach będzie fajnym towarzyszem spacerów.
Migotka nr 388
Potrzebuje spokojnego opiekuna, przy którym mały nerwus się uspokoi. Zero agresji do innych psów. Jest średnio energiczna i bardzo pojętna. Świetnie będzie się nadawać na bloki.
Memfis vel Rogal nr 42
Memfis przuroczy piesek ze sporą dozą pozytywnej energii! Na spacerze był zaciekawiony wszystkim dookoła, węszył i zatrzymywał się, gdy coś go zainteresowało. Do psich kolegów pozytywny, a do ludzi jeszcze bardziej, chętnie dawał się głaskać. Cieszył się z uwagi jaką mu poświęcaliśmy. To ufny, fajny piesek, który na pewno przywiąże się do tego, kto go pokocha!
Na wszystkich, którzy zdecydują się na adopcję psa lub kota z rybnickiego schroniska czeka niespodzianka. Darmowa sesja z pupilem wykonana przez fotograf Annę Rzeszowską oraz zaproszenie do salonu piękności dla zwierząt "Toffik", który po ukazaniu umowy adopcyjnej ze schroniska zadba o kąpiel Waszego pupila za darmo!
W celu adopcji prosimy o kontakt: Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna - Schronisko w Rybniku ul. Majątkowa 42, 44-207 Rybnik-Wielopole, Tel: (32) 42 46 299 Adopcja zwierząt możliwa w godzinach:pon-pt: 8:00-14:00 w soboty, niedziele i święta: 8:00-11:00.
Więcej informacji również na stronie https://www.facebook.com/Psiaki-i-Kociaki-ze-Schroniska-dla-Bezdomnych-Zwierz%C4%85t-w-Rybniku-849333935123454/
Foto. Anna Rzeszowska i Edyta Urbanek