Niewierny Tomasz od Dróg przyjechał do Raciborza
Wicemarszałek Stanisław Dąbrowa sprawdził, czy nasze drogi rzeczywiście są tak dziurawe, jak przedstawia to starosta.
Stan dróg wojewódzkich w naszym powiecie pozostawia wiele do życzenia. Choć w ostatnim czasie Zarząd Dróg Wojewódzkich wyremontował drogę wylotową z Raciborza w kierunku Pietrowic Wielkich (DW 416), a na Ostrogu trwa remont ulic Rudzkiej i Armii Krajowej (DW 919), to problemów wciąż nie brakuje. Dotyczą one przede wszystkim ulicy Korczaka w Raciborzu (DW 917 w kierunku Bojanowa), drogi pomiędzy Nędzą a Kuźnią Raciborską (DW 922) oraz drogi na Rybnik (DW 935). W miniony piątek (21 lipca) wicemarszałek Stanisław Dąbrowa przyjechał do Raciborza, aby przekonać się, czy stan tych dróg jest rzeczywiście tak zły, jak malują go nasi samorządowcy ze starostą Ryszardem Winiarskim na czele.
Droga na Rybnik poczeka
Stanisław Dąbrowa przyjechał do Raciborza od strony Rud. Po drodze zwrócił uwagę na most w Rudach. – Przygotowywana jest dokumentacja w zakresie mostu w Rudach. Myślę, że jak dokumentacja będzie gotowa, to i modernizacja będzie zrobiona – mówi wicemarszałek. Jednocześnie przyznaje, że „wszystkiego nie da się zrobić”. Tu ma na myśli przede wszystkim remont DW 935 w kierunku Rybnika. Choć Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach posiada już dokumentację remontową dla tej inwestycji, to jej koszt oszacowany na kwotę 88 mln zł przekracza możliwości województwa. Projekt nie znalazł się też na liście dróg, których budowa lub remont zostaną dofinansowane ze środków unijnych.
Ludzie
Starosta Raciborski
Zastępca Prezydenta Wodzisławia