Biuro Obsługi Prezydenta Raciborza skrytykowali Anna Ronin i Leszek Szczasny
Opozycja wylała na sesji kubeł zimnej wody na głowę prezydenta Raciborza za konkurs na "nowego rzecznika prasowego". Szczasny grzmiał, że włodarz dubluje stanowiska za publiczne pieniądze, a Ronin wyliczyła Lenkowi 14 istniejących kanałów informacyjnych miasta i pytała po co mu następny.
Anna Ronin pytała na sesji prezydenta Raciborza o jego nowe biuro obsługi
Radna Ronin zaczęła od ironicznego stwierdzenia, że na rok przed upływem kadencji prezydenta nabrała dużego znaczenia jego polityka informacyjna. Podała, że na "same media" magistrat wydaje rocznie około 80 tys. zł, "za to, że informują o tym co się dzieje w mieście". - Powiedział pan prezydent, że chce sprostać oczekiwaniom mieszkańców. Jakie one są? Czy mieszkańcy domagali się powstania takiego biura (Biura Obsługi Prezydenta - red.)? - dopytywała Lenka.
Następnie Ronin wymieniła narzędzia komunikacji urzędu z mieszkańcami, które są wykorzystywane:
otwarte spotkania z prezydentem
- dyżury radnych
- przyjęcia stron w urzędzie
- miejskie tablice informacyjne
- samorządowe strony internetowe
- BIP
- media społecznościowe (facebook)
- gazeta urzędowa (aktualnie wstrzymano wydawanie - red.)
- lokalne media
- instytucje podległe urzędowi
- system SMS
- Punkt Informacji Turystycznej
- rzecznik prasowy
- Co jeszcze musi być zrobione żeby przekaz informacji dla mieszkańców był lepszy? - ciekawiło radną. Ronin rozeznała w internecie jak z informowaniem radzą sobie inne urzędy w Polsce i biuro obsługujące prezydenta znalazła tylko przy Prezydencie RP. - W Rybniku, Wodzisławiu Śląskim czy Bytomiu nie ma tak rozbudowanych biur, zwykle pracuje nad tym jeden urzędnik - oznajmiła Anna Ronin.
- Czym nowe biuro będzie się różniło od zadań rzecznika prasowego? Czy będzie informowało o działaniach urzędu czy prezydenta miasta? Pan prezydent występuje w radiu, telewizji i internecie i nie widzę problemów z dotarciem informacji od prezydenta w tych mediach - stwierdziła A. Ronin.
Chciała też poznać koszty zatrudnienia nowej szefowej biura (została nia Lucyna Siwek z RTK - red.), cel funkcjonowania biura i jego znaczenia dla mieszkańców.
Ludzie
Lucyna Siwek
Rzecznik Prasowy Urzędu Miasta Racibórz
Nie zazdroszczę tej pani, co ma przyjść na to stanowisko po takim (fal) starcie.
8 sierpnia już Bożydar pisał, że to będzie znana blondynka po dziennikarstwie... a nie np. pan rudzielec po politologii ...do 17 sierpnia zbierano oferty z kandydaturą...
Szokuje mnie to, że każdy radny powinien stać na straży praworządności i gospodarności pieniędzy także ich i ich rodzin bez względu na ugrupowanie. Wybieramy ich z takim założeniem. A tu tylko opozycja ten temat nieakceptuje. Każdy powinien zareagować. Wystarczy przeczytać rozporządzenie dot. prac. samorzadowych by stwierdzić że wymagania na informacji o naborze są niższe niż minimalne dla kierownika biura w urzedzie. A tworzenie stanowiska kierowniczego dla kierowania innym już funkcjonujacym stanowiskiem kierowniczym i sekretarkami to widoczny absur za nasze nie prywatne pieniądze. Ani w Rybniku ani w Wodzisławiu tak nie jest że pieniadze idą na kierownika kierujacego kierownikiem. A tu proszę zero reakcji i przyzwolenie. I tak polityka informacyjna sie nie zmieni i nadal nie bedzie pełnego dostępu do dokumentów jak teraz. Walczyli o dostep do umów to po wielu bojach jest. Nic od siebie.Zarzadzeń prezydenta wszystkich nadal nie ma. Tylko bedzie mówienie co prezydent zrobił i co widział, gdzie się spotkał ludzi interesuje rozwój miasta i to jest po prostu widoczne.Dla mnie to jednoznaczne kto ceni prawo. Teraz pewnie stworzą nową teorię. Niezły wizerunek stanowiska... ?
To powinno być Biuro Prasowe , a nie Biuro Obsługi Prezydenta. Jak już to Biuro Obsługi Kancelarii Prezydenta. Biurem prasowym lub Biurem Obsługi Kancelarii Prezydenta kieruje np. powołany asystent prezydenta (np. ta nowo powołana pani) . W Biurze Prasowym pracuje rzecznik - do kontaktów z mediami oraz inni pracownicy zajmujący się opracowywaniem materiałów, interpelacji, prowadzeniem portalu urzędu itd. Teraz nie jest dobrze i każdy, kto wchodzi na stronkę urzędu, to wie. przepływ informacji też nie jest wystarczający, ale jedna osoba nie jest w stanie tego dokonać.
Pan prezydent ciągle powtarza jakoby troska o mieszkańców skłoniła go do zatrudnienia nowego kierownika.Bardziej niż informacje o tym jak wiele Pan prezydent "robi dla nas" interesuje mnie jakość obsługi w Urzędzie Miasta. Raz na czas człowiek idzie coś załatwić i spotyka się z ignorancją i traktowaniem z "góry" przez urzędników. Zgadzam się z poprzednim komentarzem. P. Siwek pracowała w prywatnej telewizji gdzie realia i system pracy jest zupełnie inny niż w urzędzie. Nie wiem czy osoba bez doświadczenia powinna zostać od razu kierownikiem?!
Wstyd takie stanowisko i taki nabór. Dobrze że ktoś to podnosi.
Dla wyjaśnienia Rybnik to 140 tys. mieszkańców i biurem rzadzi jedno stanowisko kierownicze czyli asystent i nie mają dublowania stanowisk kierw. w postaci rzecznika a w Wodzisławiu też jedno stanowisko kierownicze biura to stanowuko rzecznika który kieruje biurem. Tylko u nas dwa stanowiska kierownicze. Ta wszystko wynika z dobrze prowadzonych Bipów. Opowiadania jak z bajki.
komentarz o samochodzie bardzo denny... jeśli prezydent to widzi to może zgłosić na Policję ...to jest odpowiednia insytycja... taki szantaż na sesji to dramat poziomu...jak się nie ma argumentu to się takie rzeczy gada... wstyd...
Ja jestem mieszkańcem I nie z opozycji jednak nie zgadzam się na zatrudnianie kolejnej osoby do polityki inform. prezydentam zwłaszcza w roli kierownika dla kierownika i po naborze gdzie wymagania były niezgodne z prawem czyli nie 5 lat a 4 i za pieniądze miaszkańcow. Wystarczy udostępniać wszystko na Bip a teraz nawet nie wszystkie zarządzenia prezydenta są ujawniane... taka cenzurka. Oczywìscie zrobią co chcą bo kto tu się liczy z głosem mieszkańcow długo przed wyborami.
"Pracowała na bardzo odpowiedzialnych stanowiskach - podkreślił Lenk." mówiąc o nowo zatrudnionej Pani. O jakich stanowiskach mowa, bo ja wiem, że pracowała w kablówce. No chyba że tymi "odpowiedzialnymi stanowiskami" jest szumnie nazwane stanwisko red nacz w kablówce zatrudniającej dwie redaktorki. No to rzeczywiscie.......
cyt: "[M.L.] Później dodał, że wie jak parkuje L. Szczasny i ma zdjęcia, że ten stawia samochód wbrew przepisom" - czy ja dobrze zrozumiałem? Że prezydent zbiera kwity na opozycję? Nawet te, czy dobrze parkują? W filmach o policjantach często jak się chcą czegoś przywalić to pada stwierdzenie, że "nie ma na niego nawet mandatu za nieprawidłowe parkowanie". To bardzo niebezpieczne, co zostało powiedziane. To zbieranie kwitów ma opozycję z życia prywatnego!
A mi wystarczyłoby pan Leszek Iwulski jako rzecznik i uważam że prezencje ma odpowiednią .Szczególnie ma odpowiedni głos na temat wyglądu tez nie mogę nic złego powiedzieć .A w końcu nie wygląd w pracy rzecznika jest najważniejszy a to co mówi.