W Radlinie malują jak Witkacy
Wzorem Witkacy, modelem m.in. Kieca... Ach, co za obrazy powstają w radlińskiej "Pasji".
Ciekawe wyzwanie, dobra zabawa i twórczo spędzony czas - tak można w skrócie podsumować poczynania Grupy Artystycznej Pasja z Radlina. Od kilkunastu tygodni członkowie grupy tworzą portrety na wzór jednego z najwybitniejszych polskich malarzy, Stanisława Ignacego Witkiewicza (Witkacy). - Zazwyczaj boimy się tworzyć portrety. Bo albo nos za duży nam wyjdzie, albo oczy nie te. A Witkacy w swoim regulaminie artystycznym zaznaczył, że zamawiający nie ma prawa do krytyki. Dlatego poszliśmy za tą zasadą - wyjaśnia Jadwiga Pietrek, założycielka i prowadząca Pasję. Dodaje, że niemniej mottem artysty było hasło: „Klient musi być zadowolony. Nieporozumienia wykluczone”, które plastycy z Radlina również wzięli za swoją mantrę.
Współpraca łączy artystów
Pomysł tworzenia portretów na wzór Witkacego zrodził się ze współpracy artystów z wodzisławskim teatrem Classic Ballanga i Stowarzyszeniem Nasz Wodzisław. Podczas ubiegłej edycji Nocy Teatrów radlińska Pasja zaprezentowała swoje umiejętności w postaci body paintingu. - Classic Ballanga podczas tegorocznej Nocy Teatrów będzie wystawiał przedstawienie „Matka” wg Witkacego. Organizatorzy raz jeszcze zaprosili nas do włączenia się w to niezwykłe wydarzenie. Ale tym razem zamiast body paintingu będzie wystawa portretów w stylu Stanisława Ignacego Witkiewicza - wyjaśnia Jadwiga Pietrek. A podczas niepowtarzalnego wernisażu 9 września dzieła radlińskich artystów można będzie zakupić. - Postanowiliśmy, że nie będzie stałych cen za obrazy, a postawimy puszkę na datki. Każdy, kto będzie chciał obraz zabrać do domu, coś do puszki wrzucić będzie musiał - dodaje Pietrek.
Prezydenta też sportretowali
Radlińscy artyści na początku swojej przygody z Witkacym musieli zmierzyć się z pytaniem, kogo portretować. - Na pierwszych zajęciach nie mieliśmy kogo malować. Dlatego na pierwszy ogień poszli aktorzy wodzisławskiego teatru. Po prostu wiedzieliśmy, że nam nie odmówią - mówi założycielka Pasji. W międzyczasie została powołana do życia firma portretowa - Witkacy INSPIRACJE. - Nasza działalność portretowa polega na tym, że każdy może się zgłosić z potrzebą wykonania portretu w stylu Witkacego - wyjaśnia Pietrek. A na brak zamówień grupa narzekać nie może. Od połowy lipca radlińscy plastycy stworzyli już ponad 50 portretów, spotykając się tylko raz w tygodniu na zajęciach. Wśród ukończonych obrazów znalazł się również portret Mieczysława Kiecy, prezydenta Wodzisławia Śl. - Pomyślałam, że skoro wystawa będzie w Wodzisławiu, to może zaskoczę prezydenta i sportretuję go w stylu Witacego - mówi Henryka Langrzyk, autorka portretu.
Być jak Witkacy
Jak podkreślają artyści, przygoda z Witkacym jest dla nich ciekawym i twórczym wyzwanie. Jego styl wyróżnia się dynamiczną kreską i plastykom bardzo spodobała się ta cecha. Starają się łączyć swoje indywidualne skłonności twórcze z energicznym stylem Witkiewicza. - Doskonale odnalazłam się w tej konwencji artystycznej. Spodobało mi się, że Witkacy używał bardzo dużo kresek. Dzięki temu obrazy stają się inne, mniej symetryczne a bardziej karykaturalne - mówi Ania Zając. Artystka jest również w pewnym sensie rekordzistką portretowania, ponieważ jeden z obrazów stworzyła w 15 minut. Jan Kozioł, który sztuką zajmuje się już od 20 lat, również jest zafascynowany Witkacym. - Jestem zwolennikiem spokojniejszych i mniej dynamicznych kresek. Dlatego artystą się zainspirowałem, a resztę dodałem od siebie - dodaje Jan.
(juk)
Grupa Twórcza Pasja obchodzi w tym roku 20 jubileusz działalności. Założyła ją i prowadzi do dzisiaj Jadwiga Pietrek, pracująca w Miejskim Ośrodku Kultury w Radlinie jako starszy instruktor plastyki. Na przestrzeni lat grupa skupiała twórców z okolic Radlina, Wodzisław Śl. i Marklowic. Grupę Twórczą Pasja obecnie stanowi 20 osób. Honorowymi członkami są: Elżbieta Gąska, Jan Śliżewski oraz Łucja Wojaczek. Na przestrzeni lat członkowie prezentowali prace wielokrotnie w Jastrzębiu, Wodzisławiu Śl. czy Rybniku.
Ludzie
Prezydent Wodzisławia Śl.