Policja zatrzymała oszustów z Wodzisławia
Wodzisławscy kryminalni zatrzymali wczoraj 22-letniego mężczyznę podejrzanego o oszustwo metodą "na wnuczka”.
Pod koniec września, dzięki wytężonej pracy wodzisławskich policjantów do aresztu trafił 30-letni mężczyzna. Do tej pory udowodniono mu 7 oszustw metodą "na policjanta". W celu osiągnięcia korzyści majątkowyej, sprawcy w trakcie rozmowy telefonicznej wprowadzali w błąd rozmówców co do swojej tożsamości, mówili, że ktoś z ich rodziny był sprawcą wypadku drogowego, a następnie w celu polubownego załatwienia sprawy nakłaniali starszych mieszkańców do przekazywania na ten cel pieniędzy. Osobą, która odbierała pieniądze od pokrzywdzonych był "kurier". Kryminalni wpadli na jego trop i zatrzymali go. 30-latek przy dokonywaniu oszustw współpracował z innymi osobami, które podawały się przez telefon "za policjantów". Nad ich ustaleniem pracują teraz wodzisławscy śledczy.
Jak ustalono, oszuści wyłudzili od starszych osób blisko 200 tys. złotych. Mężczyzna decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu. Podczas eksperymentu procesowego przyznał się do popełnienia jeszcze 9 podobnych oszustw na terenie powiatu jastrzębskiego, mikołowskiego i gliwickiego. Na poczet przyszłych kar i grzywien policjanci zabezpieczyli należące do niego mienie w postaci dwóch samochodów osobowych oraz pieniędzy. Zatrzymanie jego kompanów jest kwestią czasu. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Wczoraj w ręce operacyjnych wpadł kolejny oszust. 22-latek pod koniec lipca metodą "na wnuczka" wyłudził od mieszkanki Wodzisławia ponad 25 tys. złotych. Dziś o jego dalszym losie zdecyduje prokurator. Obu mężczyznom grozi do 8 lat więzienia.