Śmiertelny wypadek w Radlinie. Zginęła rowerzystka [ZDJĘCIA], [FILM]
TEKST AKTUALIZOWANY
13 października przed godzinią 20.00 pod kościołem przy ulicy Rymera w Radlinie doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego.
Materiał wideo:
Kierujący dostawczym volkswagenem na rybnickich numerach rejestracyjnych potrącił 89-letnią kobietę. Rowerzystka po zakończonym nabożeństwie wsiadła na rower i próbowała włączyć się do ruchu z prawego pobocza. Podczas tego manewru została potrącona przez samochód. Uderzenie było na tyle silne, że kobieta mimo długiej reanimacji zmarła na miejscu. Na miejscu przez blisko dwie godziny panowały utrudnienia w ruchu. Policjanci będą teraz ustalać okoliczności wypadku. Zmarła była mieszkanką Radlina.
(acz)
Komunikat KPP w Wodzisławiu Śląskim:
W piątek około godziny 19.45 policjanci z ruchu drogowego pojechali na ulicę Rymera w Radlinie, gdzie zgłoszono zdarzenie drogowe. Na miejscu pracowała już straż pożarna, która na przemian z ratownikami reanimowała uczestniczkę wypadku. Niestety mimo ich wysiłku kobiety nie udało się uratować. Jak ustalili policjanci, kierujący samochodem dostawczym marki volkswagen jadąc ulicą Rymera w kierunku Pszowa nie zachował szczególnej ostrożności, w wyniku czego najechał prawym przednim narożem pojazdu na pieszą. Starsza kobieta prawdopodobnie stała przy prawej krawędzi jezdni i usiłowała wsiąść na rower. 89-latka w wyniku odniesionych obrażeń poniosła śmierć na miejscu. 36-letni kierowca był trzeźwy. Prokurator zarządził wykonanie sekcji zwłok.
wyłażą te ludzie z kościoła i nie patrzą na drogę, idą jak bydło - katolicy od siedmiu boleści
To chyba to ta sama rowerzystka przez którą o mało nie wylądowałam w rowie, Zawsze miała pierwszeństwo.
Miała włączone światła w rowerze i z przodu i z tylu i są na to świadkowie...
Byłam na miejscu i kierowca na 100% był trzeżwy! Policja sprawdzała dwa razy.
kierowca był trzeźwy,i wierzcie mi że jest to również tragedia dla tego kierowcy
odkąd pamiętam pani K... zawsze jezdzila tym rowerem czy zgodnie z przepisami to już ustali policja Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie
Nawiasem mówiąc do wypadku doszło przed godziną 20, a nie po. Pierwsza na miejscu pojawiła się straż pożarna, która od razu przystąpiła do czynności reanimacyjnych.
Teraz pytanie podstawowe... czy kierowca był trzeźwy? Czy Pani miała jakikolwiek odblaski, światła, kamizelkę odblaskową... bo jeśli nie to nie dziwie się ze kierowca nie widział!
Kierowca był trzeźwy? Rodzina zmarłej twierdzi,ze nie.
dlaczego w tym materiale tablice pojazdu biorącego w wypadku nie zostały zasłonięte??
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu