Odrobina odwagi może uratować komuś życie
Dzień dawcy szpiku odbył się w Nędzy po raz drugi. Organizatorom udało się zarejestrować 25 osób, które trafią do bazy fundacji DKMS zajmującej się rekrutowaniem potencjalnych dawców. - Gratuluję decyzji - mówi Karolina Pławecka, organizatorka akcji.
Akcja odbyła się 15 października w godzinach od 10:00 do 16:00 w Urzędzie Gminy Nędza. To tutaj chętne osoby mogły przyjść, wypełnić kwestionariusz i pobrać specjalnym patyczkiem wymaz z wewnętrznej strony policzka.
Wcześniej Karolina Pławecka odwiedziła, m.in. szkołę w Nędzy, gdzie o akcji i dawstwie szpiku opowiadała młodzieży. - To było bardzo dobre spotkanie. Uczniowie zgłosili się do akcji jako wolontariusze. To że młodzi ludzie chcą zrobić coś bezinteresownie dla innych, napawa mnie wielkim optymizmem - cieszy się Karolina Pławecka.
Uczniowie z myślą o akcji przygotowali nawet cegiełki. Koszt badania pobranego materiału genetycznego jednego potencjalnego dawcy szpiku, wynosi 180 zł, dlatego każda złotówka jest tak bardzo ważna.
Organizatorzy dziękują Restauracji Laguna Aqua-Brax Szymocice, która wsparła akcję i zadbała o to, by wolontariusze mogli „naładować baterie” pysznym posiłkiem.
Rejestracji jako potencjalny dawca szpiku można dokonać podczas organizowanych akcji jak ta w Nędzy, ale można to też zrobić zdalnie. Wystarczy w fundacji DKMS zamówić pakiet rejestracyjny, potem pobrać samodzielnie wymaz, wypełnić formularz i odesłać. Kto może zostać dawcą? Osoby w wieku 18-55 lat, zdrowe i pewne, że są na to gotowe.
Prawdopodobieństwo znalezienia odpowiedniego dawcy dla pacjenta jest bardzo niskie. Im więcej potencjalnych dawców, tym więcej szans na życie dla chorych na nowotwory krwi.
Co godzinę jedna osoba w Polsce dowiaduje się, że ma białaczkę. Dla wielu chorych jedyną szansą na życie jest przeszczepienie szpiku lub komórek macierzystych od dawcy niespokrewnionego.
źródło: UG Nędza, oprac. żet