Igor Jeliński nie jest już prezesem firmy Mieszko

Igor Jeliński był prezesem firmy Mieszko od lutego 2015 roku. Dzięki wypracowanej pod jego kierunkiem, a następnie wdrożonej do realizacji strategii, produkty Mieszka stały się bardziej dostępne (zarówno w małych sklepach jak i marketach) i rozpoznawalne (nowe logo). Inwestowano w dział badań i rozwoju. Wiosną tego roku firma otworzyła nowy magazyn wyrobów gotowych w Gliwicach, co znacznie uprościło logistykę. W tym samym czasie przeniesiono do Raciborza linie do produkcji wafli.

Za prezesury I. Jelińskiego pracownicy Mieszka otrzymali pierwsze od lat podwyżki. Niebagatelna była w tym zasługa samego Jelińskiego. Załoga darzyła go zaufaniem i sympatią.

Powodem rezygnacji Igora Jelińskiego miała być różnica zdań z właścicielem co do rozwoju firmy. Tymczasowo nowym prezesem zakładów Mieszko został Darius Saikevičius, dotychczasowy członek rady nadzorczej przedsiębiorstwa. - Od lat jestem pod wrażeniem dynamiki rozwoju gospodarczego Polski. Mieszko to uznany producent słodyczy czerpiący z długoletniej tradycji cukierniczej. Jestem dumny, że będę częścią kolejnych przedsięwzięć firmy - mówi Darius Saikevičius.

- Darius Saikevičius jest finansistą, doktorem ekonomii, studiował na Uniwersytetach w Niemczech i na Litwie. Przez niemalże 3 lata był również członkiem Rady Nadzorczej Mieszko S.A., więc zna branżę oraz wyzwania jakie stoją przed firmą - informuje Agata Förster, dyrektor komunikacji strategicznej w Mieszko S.A.

Siedziba firmy Mieszko znajduje się w Warszawie. Tam też zlokalizowane są działy marketingu i sprzedaży. W Raciborzu, skąd wywodzi się Mieszko, funkcjonują działy: finansowy, HR (ang. human resources - zasoby ludzkie), jakości, wsparcia oraz produkcji. Właścicielem zakładów jest litewski koncern Bisantio Investments. 

W szczycie sezonu produkcyjnego firma zatrudnia około 1000 pracowników.

Mieszko znane jest z produkcji m.in. Michaszków, Zozoli oraz bombonierek Amoretta, Cherrissimo, Chocoladorro i Magnifique.