Ewakuacja poczty w Rybniku. Urzędnicy i policjanci pod kluczem
Jeszcze dziś mają znane być wyniki badań nieznanej substancji, którą wczoraj znaleziono w urzędzie pocztowym w Rybniku. Trzynaście osób przebywa w domach pod nadzorem epidemiologicznym.
O sprawie informowaliśmy wczoraj na portalu nowiny.pl. Kilkanaście minut przed godziną 18.00 pracownik poczty. Odkrył niezidentyfikowaną, niezaadresowaną przesyłkę. Gdy ją otworzył, w środku znalazł drugą kopertę oznaczoną symbolem zagrożenia biologicznego. Powiadomiono wszystkie służby. Na miejsce pierwsi przyjechali policjanci.
Policja wykluczyła obecność materiałów wybuchowych. Straż Pożarna zabezpieczyła miejsce zdarzenia, nie wykazano zagrożenia biologicznego oraz chemicznego. Z budynku ewakuowano 17 osób. 4 osoby, które miały kontakt z przesyłką były izolowane na miejscu zdarzenia. Na miejscu zdarzenia był Powiatowy Inspektor Sanitarny w Rybniku. Wojewódzki Inspektor Sanitarno-Epidemiologiczny początkowo podjął decyzję, o umieszczeniu czterech osób w szpitalu zakaźnym. Chodzi o pracowników poczty i policjantów, którzy dotykali przesyłki. Ostatecznie osoby te nie trafiły do szpitala zakaźnego a jedynie do swoich mieszkań, gdzie przebywają pod nadzorem epidemiologicznym.
Łącznie Nadzorem epidemiologicznym w miejscu zamieszkania objęto 9 osób; 4 osoby, które miały bezpośredni kontakt z przesyłką oraz kolejnych 5 osób, które miały kontakt pośredni z przesyłką. Wszystkie osoby zostały poddane dekontaminacji. Na miejsce ściągnięto strażaków ze specjalnej grupy chemicznej z Bielska-Białej.
- Przesyłka została przetransportowana samochodem PSP z obstawą policji do Ośrodka Diagnostyki i Zwalczania Zagrożeń Biologicznych Wojskowego Instytutu Higieny i Epidemiologii w Puławach celem przebadania – informuje młodszy brygadier Bogusław Łabędzki z rybnickiej straży pożarnej.
Policja ustala, kto wrzucił kopertę do skrzynki na jednym z rybnickich osiedli. Wyniki badań będą znane w godzinach popołudniowych 8 listopada.
(acz)
Są znane wyniki badań:
https://www.nowiny.pl/133359-koperta-z-poczty-w-rybniku-nie-byla-niebezpieczna.html
Proszę jeszcze dodać, że nie odbyła się dekontaminacja osób które miały kontakt z paczką tylko zostały one "oczyszczone" przy wozie strażackim a całe ścieki spłynęły do studzienek!
Nie rozumiem tego.Od kiedy wirusy można zakleić do koperty?No śmiechu warte...Przecież chorobami z poziomu 3 i 4 można się tylko zarazić poprzez kontakt z zarażoną osobą lub nosicielem.O co więc chodzi????Nie rozumiem tej akcji,szczerze nie rozumiem
Są już te wyniki ?