Drobinki nieśmiertelności, czyli skąd pisarze czerpią pomysły
Jakub Ćwiek – jeden z najpopularniejszych pisarzy fantastyki młodego pokolenia, laureat Nagrody im. Janusza A. Zajdla, animator kultury i scenarzysta po raz kolejny spotkał się ze swoimi fanami w raciborskiej bibliotece.
Kamper a na jego pokładzie 8-osobowa grupa „wariatów” – m.in. pisarz, reżyser, fotografka, bloger i zawodowy kierowca. Podróż Od Bangor w stanie Maine przez Nowy Jork, Baltimore, Boston, Providence aż po Filadelfię. Spotkania z kultowymi postaciami świata popkultury – Stephenem Kingiem, czarownicami z Salem (których notabene było mniej niż w rodzinnym mieście pisarza - Głuchołazach!), Edgarem Allanem Poe czy Rocky’m Balboa… Tak powstała najnowsza, wydana we wrześniu br. powieść Jakuba Ćwieka – „Drobinki nieśmiertelności” - podparta licznymi przykładami odpowiedź na najczęściej zadawane pisarzom pytanie, czyli skąd czerpią pomysły. Tym razem źródłem inspiracji dla Jakuba Ćwieka były miejsca i zdarzenia związane z jego popkulturową podróżą przez Stany Zjednoczone.
Czego boi się Ćwiek? Co go inspiruje? Czym jest „skrót” i czy czytelnik znajdzie Głuchołazy w książkach pisarza? W trakcie spotkania w Raciborzu, autor zbioru opowiadań „Kłamca” chętnie odpowiadał na liczne pytania a także podzielił się z publicznością barwnymi historiami z dzieciństwa.
Książki Jakuba Ćwieka, w tym najnowszą „Drobinki nieśmiertelności” można wypożyczyć w raciborskiej bibliotece. Spotkanie dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Dyskusyjnego Klubu Książki.
źródło: MiPBP w Raciborzu, oprac. żet