Wymienią nawet 500 starych kotłów! Rewolucja w walce ze smogiem w Marklowicach
Władze gminy przygotowały pionierski program pomocy mieszkańcom przy wymianie źródeł ciepła w budynkach indywidualnych.
W 2016 r. na terenie gminy uruchomiono program Ograniczenia Niskiej Emisji. W efekcie wymieniono 50 starych kotłów na nowe. Wysokość dotacji wynosiła 60% kosztów kwalifikowanych, czyli nie więcej niż 7,2 tys. zł. - Czekaliśmy cały rok, aż pojawi się jakiś program rządowy wspierający mieszkańców przy wymianie kotłów. Żadne ciekawe propozycje się nie pojawiły - wyjaśnia wójt Marklowic, Tadeusz Chrószcz. Dlatego władze Marklowic postanowiły wziąć sprawy w swoje ręce i przygotowali pionierski program dofinansowywań na 2018 r.
Program zakłada pomoc mieszkańcom w wymianie źródeł ciepła z węgla na gaz, z węgla na węgiel lub pelet oraz z gazu na gaz. W przypadku dotacji z węgla na gaz oraz z gazu na gaz mieszkańcy mogą liczyć na wsparcie podobne jakie funkcjonowało w poprzednich latach.
Największą rewolucję władze Marklowic szykują przy dotacjach z węgla na węgiel lub pelet. - Kupimy piece z gminnych pieniędzy. A mieszkaniec zapłaci tylko jednorazowy czynsz z tytułu 10-letniej dzierżawy nowego urządzenia - wyjaśnia nam wójt. Koszt dzierżawy kotła będzie wynosił 15% jego wartości. Gmina planuje wymienić od 100 do 500 starych pieców na ekologiczne 5 klasy. Koszt inwestycji wacha się pomiędzy 800 tys. zł a 4 mln zł.
Więcej o sprawie w najbliższym wydaniu Nowin Wodzisławskich
Ludzie
Wójt gminy Marklowice
Rewolucja ??? chyba na onkologii za 10 lat jak co drugi pacjent będzie z Marklowic.
Bezmyślność władz jest porażająca. Tylko zupełne laiki mogą dotować piece ma ekogroszek czy nawet drewno.Ludzie kogo wyście tam do władz wybierali.
~Smoguś (94.254. * .36) a czy ty skorzystasz z dopłat do ekologicznych źródeł ciepła ? Czy takie źródła posiadasz ? bo piszesz tu na nowiny.pl wiele ciekawych komentarzy a sam jak ogrzewasz ?
W Skawinie dopłacają do kotła gazowego 8 tys. zł
Pożegnanie się z węglem w domowych kotłach. Nie da się? Polecam wycieczkę do Skawiny.
Tutaj naprawdę ludzie naprawdę pozbywają się węgla. Można. Łukasz Kurlit, który zainicjował Skawiński Alarm Smogowy, wyjaśniał, że dzieje się, tak ponieważ przy wymianie pieca na ogrzewanie gazowe albo miejskie gmina dopłaca do 8 tysięcy, ale przy instalacji nowoczesnego pieca finansuje tylko najwyżej 4,5 tys. zł. Efekt? W grudniu w tym mieście było już 1200 wniosków o likwidację węglowych kotłów.
Żrodlo:katowice.wyborcza.pl
Zgadzam się,nie powinno się dotować pieców węglowych bo to "smogotwórczy" przeżytek.
Mam wątpliwości aby gminy/miasta powinny dopłacać do wymiany pieców. To zadanie dla właścicieli budynków i banków. Od czego są kredyty! Natomiast pewnego rodzaju absurdalnym błędem jaki popełniają samorządowcy to dopłaty do wymiany pieców węglowych. Powinno się wspierać wyłącznie centralne, gaz lub pompy ciepła. Piece węglowe - jakiejkolwiek klasy by nie były - zawsze będą powodować smog. Generalnie są to więc środki zmarnowane.
NIKT kto dzisiaj buduje nowy dom nie rozważa montażu węglowego pieca,a marklowice promują zacofanie,brawo!
Ludzie jak można dotować kopciuchy???
To cofanie się do epoki maszyn parowych.
W Marklowicach aż prosi się uruchomić ciepłownię.
Dobrze,że zrobili autostradę nie będę musiał przez ten smród jeździć!
Najlepsze jest że każdy budujący nowy dom nie chce słyszeć o węglu.
Fatalny program.Wychodzi na to że dotacja do piecy węglowych będzie najbardziej opłacalna a to spowoduje chyba że ludzie będą wybierać piece na węgiel które trują benzopirenem i pyłami zawieszonymi.
Z węgla na węgiel to rzeczywiście REWOLUCJA