Piękny pomysł młodej wodzisławianki. 760 prezentów dla dzieci na 760-lecie miasta

Klaudia Szubert z Wodzisławia Śląskiego to blogerka, aktywistka i miłośniczka zwierząt. Każdy, kto ją zna, wie że pomaganie ma we krwi. Tradycją w rodzinie Klaudii jest to, że z okazji świąt przygotowuje się paczki dla dzieci z domu dziecka. - Moja starsza siostra Agnieszka organizowała takie zbiórki, a ja jej pomagałam. Dzwoniłyśmy do domu dziecka, pytałyśmy ile paczek potrzeba i robiłyśmy prezenty - mówi Klaudia.

760 marzeń

Tym razem miało być podobnie. Klaudia wpadła jednak na pomysł, by nawiązać do jubileuszu 760-lecia Wodzisławia. Wymyśliła akcję "760 spełnionych marzeń na 760-lecie miasta". Napisała do kilkunastu domów dziecka z województwa śląskiego. Poprosiła, by wysłano jej listy z marzeniami podopiecznych placówek. - Stwierdziłam, że to dobry sposób na uczczenie jubileuszu miasta. W ten sposób pokażemy, że wodzisławianie to ludzie o dobrych sercach. Pokażemy, że chcemy pomagać - podkreśla Klaudia.

Łącznie uzbierało się 760 dziecięcych marzeń. Rozpoczęła się zbiórka za pośrednictwem Facebooka (dostępna TUTAJ). Zasady są proste. Każdy, kto chce pomóc, wybiera numer marzenia, które chce spełnić. Numer marzenia wystarczy wpisać w komentarzu lub wysłać bezpośrednio do Klaudii. Życzenia oznaczone serduszkiem są już przez kogoś wybrane.

Rolki, słodycze, maskotka...

Dziecięce marzenia są przeróżne. Gumki do włosów, rolki, książki o Barbie, słodycze, kosmetyki, pluszaki czy pościel - to tylko przykłady. Niektórzy chcieliby rower albo smartfona. Potrzeby są bardzo różne.

- Osoba, która wybierze marzenie, przygotowuje prezent lub prezenty, a następnie dostarcza mi je osobiście lub wysyła. Można to robić do 10 grudnia. Później razem z siostrą będziemy pakować prezenty. Przed świętami zawieziemy paczki do domów dziecka. Każde dziecko będzie miało zrobione zdjęcie z prezentem. Po akcji fotografie zostaną przekazane darczyńcom, by mogli zobaczyć, że ich prezent sprawił komuś radość - cieszy się Klaudia.

Akcja cieszy się dużym zainteresowaniem. - Pierwszego dnia aż 84 marzenia zostały "zarezerwowane". Do tej pory zgłosiło się 125 darczyńców. Wczoraj informację o zbiórce udostępnił prezydent Mieczysław Kieca, co mnie bardzo cieszy, bo zgłosiło się dużo nowych osób - zaznacza wodzisławianka.

Pomagają nie tylko mieszkańcy Wodzisławia. Prezenty wysyłają też osoby z Warszawy czy Wrocławia.

Wierzy, że się uda

Przed Klaudią jeszcze moc pracy. Musi na bieżąco aktualizować listę i koordynować akcję. Następnie czekają ją wszystkie działania związane z przygotowaniem paczek i ich transportem. Wszystko to godzi z nauką w wodzisławskim Ekonomiku. - Jest jeszcze trochę czasu i mam nadzieję, że uda się spełnić wszystkie dziecięce marzenia! - wierzy Klaudia i zachęca do tego, by dołączyć do akcji.

(mak)