Jak przygotować auto do zimy – 7 rad

Opony

– niezależnie od tego, czy decydujesz się na zakup opon nowych, czy też używanych, pamiętaj o tym, by opony letnie zmienić na zimowe, nim spadną pierwsze śniegi. Jeśli chodzi o wybór opon zimowych, to zasada jest prosta – im więcej wydasz, tym bezpieczniej będziesz się czuć na drodze. Nie oznacza to jednak, że producenci nie przykładają się do produkcji opon z niższej półki – należy po prostu dobrać model optymalny do swoich potrzeb i jeździć z głową. Kupując opony zimowe, w pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na optymalny dla twojego auta rozmiar opon, a także na rodzaj bieżnika, który będzie najlepiej się spisywał w zimowe niepogody. Nie zapominaj także o warunkach, w jakich przyjdzie ci jeździć – samochody poruszające się po mieście oraz na krótszych trasach nie potrzebują opon klasy premium. Opony letnie, jak sama nazwa wskazuje, nie są przystosowane do jazdy po lodzie – łatwiej tracą przyczepność, mają inny rodzaj bieżnika i są wykonane z innej mieszanki. Wybierz optymalne opony zimowe i zadbaj o swoje bezpieczeństwo na drodze. Pamiętajmy jednak, że nawet najlepsze opony nie zastąpią na drodze zdrowego rozsądku i wyobraźni

Światła

– każdy kierowca wie, jak ważne jest dobre i pełne oświetlenie auta. Jazda po zmroku z przepalonymi lub słabymi światłami stwarza duże niebezpieczeństwo na drodze. Zimą, gdy warunki na drodze są jeszcze trudniejsze, należy zwrócić szczególną uwagę na stan oświetlenia samochodu. Jeśli wymiana żarówek sprawia ci trudność, należy udać się do warsztatu i poprosić o pomoc specjalistów, nie ryzykując jednocześnie złapanie mandatu lub utratę dowodu rejestracyjnego. Nie mniej ważną kwestią jest poprawne ustawienie świateł - chyba każdy kierowca był oślepiony przez jadące z przeciwka auto, które miało źle ustawione oświetlenie. Aby tego uniknąć, co najmniej raz do roku warto sprawdzić pozycję świateł w samochodzie. W samochodzie warto również wozić ściereczki, za pomocą których szybko wyczyścisz z błota zarówno światła, jak i tablice rejestracyjne. Jeśli chcesz bezpiecznie dojechać do celu podróży – niech inni kierowcy cię dobrze widzą

Rozruch

– zima zdecydowanie nie jest łaskawa dla akumulatora w aucie. Jeśli więc nie masz pewności co do jego stanu lub wiesz, że jego lata świetności mijają – zainwestuj w zakup nowego lub udaj się do elektryka samochodowego. Zimą auto zużywa o wiele więcej prądu – ogrzewanie wnętrza samochodu czy tylnej szyby to nie lada wyzwanie dla wiekowego akumulatora. Jeśli już jesienią masz problemy z uruchomieniem auta, możesz mieć pewność, że zimą będzie tylko gorzej. Koszt akumulatora nie jest wysoki – można cieszyć się komfortem jazdy, ponosząc niewielkie nakłady finansowe. Jeśli posiadasz stosunkowo nowy akumulator, który z jakichś względów niedomaga, udaj się jak najszybciej do elektryka samochodowego, który sprawdzi cały samochód i pomoże ci się przygotować do zimowych wypraw. Warto również pamiętać o zakupieniu kabli rozruchowych – jest to inwestycja, która zapewnia spokój podczas dłuższych podróży.

Wycieraczki i płyn do spryskiwaczy

chyba nikogo nie trzeba przekonywać, jak ważną zimą (i nie tylko wtedy) jest widoczność w aucie. Każdy szanujący się kierowca, podczas przygotowania samochodu do sezonu zimowego, powinien sprawdzić stan wycieraczek przedniej i tylnej szyby. Jak poznać, że nadszedł czas na wymianę wycieraczek? Jeśli nie zbierają one dobrze wody, a po uruchomieniu zostawiają smugi na szybie, to nie ma co dłużej czekać. Sprawne wycieraczki mają wpływ zarówno na komfort, jak i bezpieczeństwo jazdy – jest to niezwykle ważne zimą, gdy warunki na drodze zwykle nie są przyjazne. Wycieraczki wykonują ważną pracę i dlatego muszą być w 100% sprawne, w przeciwnym razie każdy wyjazd z garażu będzie się wiązał z dodatkowymi nerwami. Kupując nowe wycieraczki, nie zapomnij zaopatrzyć się w zapas zimowego płynu do spryskiwaczy. Płyn letni może zamarznąć lub doprowadzić do uszkodzenia pompy spryskiwacza, a to oznacza dodatkową pozycję na moto-liście zakupów. Korzystaj ze sprawdzonych rozwiązań – zimowy płyn do spryskiwaczy będzie świetnie się spisywał w niskich temperaturach, a ty spokojnie dojedziesz do celu.

Płyny

– olej silnikowy, płyn chłodniczy oraz płyn hamulcowy, to rzeczy, na które powinien zwrócić uwagę każdy kierowca, który chce, by jego auto było jak najlepiej przygotowane do sezonu zimowego. Olej silnikowy przy niskich temperaturach ma inną gęstość i o ile wszystkie tego typu produkty są całoroczne, to zużyty olej może mieć negatywny wpływ na pracę silnika. Jeśli jeździsz na długo używanym oleju, musisz się liczyć z tym, iż zimą będzie on jeszcze szybciej się zużywał – zwłaszcza jeśli w grę wchodzi rozruch zimnego silnika. Płyn hamulcowy powinien być wymieniany w aucie co dwa lata, ze względu na to, że z czasem zaczyna on wchłaniać wodę, przez co obniża się jego temperatura wrzenia i w efekcie hamulec może działać mniej sprawnie. Jeśli chodzi o płyn chłodniczy, to warto sprawdzić jego temperaturę zamarzania, ponieważ jego zamarznięcie oznacza unieruchomienie pojazdu. Jeśli kupujesz auto używane, wymiana płynu powinna być jedną z pierwszych rzeczy, którą powinieneś się zająć. Jeśli nie chcesz inwestować w nową chłodnicę lub reperować silnika, wymień płyn chłodniczy – wtedy zima na drodze minie spokojniej.

Uszczelki i zamki

– sprawnie działający zamek pozwoli dostać ci się do auta zimą. Przed nastaniem pierwszych śniegów warto przygotować się do sezonu zimowego i zadbać o to, by zimne poranki nie rozpoczynały się od szarpania z drzwiami i zamkami od samochodu. Przymarzające drzwi są zmorą większości kierowców, jednak jest na to prosta rada – wystarczy nasmarować uszczelki wazeliną techniczną. Przed zimą warto również odpowiednio zakonserwować zamki – także i tu z pomocą przyjdą preparaty zapobiegające zamarzaniu. Należy również pamiętać o zakupieniu odmrażacza, który w sytuacji kryzysowej pozwoli łatwo się dostać do samochodu.

Lakier i podwozie

– jeśli chcesz porządnie wyczyścić i zakonserwować swoje auto przed zimą, to najwyższa pora się tym zająć. Wygospodaruj w grafiku trochę czasu i jedź na myjnię – umyj zarówno karoserię, jak i podwozie samochodu. Po dokładnym wyczyszczeniu samochodu nie zapomnij nałożyć na niego wosk lub inny preparat chroniący lakier – dzięki temu twój wehikuł dzielnie przejedzie po naszych polskich drogach, które w okresie zimowym są suto sypane solą. Jeśli nie zadbasz odpowiednio o stan karoserii samochodu, to może to skutkować poważnymi uszkodzeniami i powstaniem korozji – a przecież nie chcesz spędzać zimowych wieczorów w garażu, z zaprawą lakierniczą w ręce, prawda? Nie zapomnij również o konserwacji podwozia – możesz to zrobić na własną rękę. Wystarczy wjechać na kanał i nałożyć na podwozie warstwę ochronną, która zabezpieczy je przed korozją. Tak przygotowane auto jest gotowe stawić czoła nawet największym niepogodom. www.compareking.pl