Markowice. Czy to dla urzędu obszar kolonialny?
Sposób w jaki prezydent Raciborza traktuje dzielnicę irytuje radnego Franciszka Mandrysza. Powołując się na udaną sprzedaż działki sieci marketów Dino, radny zażądał by pieniądze - ponad 600 tys. zł zainwestować w Markowice. - Nigdy tak nie postępowaliśmy - oponował na sesji prezydent Mirosław Lenk.
Radny Mandrysz od lat walczy o budowę chodnika przy ul. Odrodzenia. Nieopodal powstało duże osiedle Słoneczny Stok, a mieszkańcy idą ulicą, bo chodnika nie mają. Inwestycja jest kosztowna i skomplikowana, bo drogą i poboczem zawiaduje Zarząd Dróg Wojewódzkich. Mówi się o pieniądzach rzędu 2 mln zł.
Franciszek Mandrysz pytał prezydenta jak ludzie będą docierać do nowego sklepu skoro chodnika wciąż nie ma.
Radny cierpko stwierdził, że Racibórz traktuje Markowice jak obszar kolonialny, a planowane inwestycje na 2018 rok nie spełniają oczekiwań mieszkańców. - Proszę uszanować okręgi jednomandatowe, z któych nas wybrano - apelował do włodarza.
Prezydent Lenk bronił się na sesji, że nie różnicuje dzielnic i wszędzie dzieli budżetem w miarę możliwości. Przypomniał, że samym strażakom z Markowic wpierw zbudował remizę za 1,5 mln zł, a następnie dołożył się do wozu strażackiego - dał 200 tys. zł. Zapowiedział budowę ścieżki rowerowej do Łężczoka w 2018 roku i ocieplenie sali gimnastycznej przy szkole.
Prezydent odniósł się też do żądania inwestowania zarobionych przez urząd 600 tys. zł w tej dzielnicy. - Nigdy tak nie robiliśmy - podsumował.
Ludzie
Radny Gminy Racibórz.
Ok 500 tyś zł kosztuje profesionalna WIOSiowska stacja pomiaru jakości powietrza.Może za te pieniądze miasto kupi w końcu taką stację dla miasta i zatroszczy się aby jako nasza własność została włączona do sieci stacji WIOŚ w Polsce.Może wtedy byśmy się złapali na pomoc rządową w zwalczaniu smogu.Bo teraz z rana mamy bardzo duży smog w całym mieście. A mierniki ostatnio zamontowane przez miasto pokazują niezniennie na zielono że mamy idealnie czyste powietrze co jest w sprzeczności do pomiarów mierników Looko2 Zborowa i ze Starostwa na Ostrogu gdzie smog bije rekordy co niezależnie czuje się własnym nosem .