Racibórz zawsze wierny
Najstarszą i najtrwalszą instytucją Raciborza jest Kościół katolicki. Nie wiemy dokładnie kiedy chrześcijaństwo przyszło na nasze raciborskie ziemie, nie ma bowiem dokładnej daty „chrztu Raciborza”; był to raczej proces stopniowy. Jeżeli jednak w 1060 r. była już na Starej Wsi kapliczka św. Mikołaja, a parafia Wniebowzięcia NMP może się powołać na datę 1205 r., znaczy to, że Kościół 800 lat temu był już w Raciborzu zadomowiony.
Kościół przez wieki trwały
Miastem mogli rządzić książęta, burmistrzowie, sekretarze partyjni, ale obok byli duszpasterze, którzy równolegle sprawowali „rząd dusz”. Odmieniały się systemy i poglądy polityczne, a w kościołach wciąż głoszono tę samą Ewangelię.
Urzędowe języki w szkołach i urzędach mogły być różne, a w kościołach starano się mówić do wiernych językiem serca, a przez wiele wieków były to dwa równoległe języki: polski i niemiecki.
W Raciborzu Przez stulecia była właściwie tylko jedna parafia. Inne dochodziły dopiero z czasem, gdy sąsiednie miejscowości stały się dzielnicami miasta, albo gdy wybudowano nowe świątynie na obrzeżach.
Trudne okresy Kościoła
Przez całe wieki istniała dobra symbioza między władcami świeckimi i duchowymi. Rządcy miasta sami byli najczęściej wiernymi członkami Kościoła i jego dobrodziejami. Było jednak kilka trudnych epizodów dla Kościoła.
W 1810 r. rząd pruski wydał edykt sekularyzacyjny, który likwidował klasztory i zakony. Zniknęli wtedy z naszego miasta dominikanie, dominikanki oraz z Nowego Miasta bożogrobcy, a z Bronek franciszkanie.
Prymas Stefan Wyszyński w farnym kościele (13.04.1951 r.)
Świątynie franciszkanów i bożogrobców wyburzono, ostały się jednak kościoły dominikanów i dominikanek (dziś muzeum). Rozwiązano wtedy również kolegiatę przy farnym kościele.