Lata 60. w Raciborzu – dekada czynów społecznych
Lata 60. to, dla uczczenia XX-lecia Polski Ludowej, czas czynów społecznych, w których zakłady pracy wspierała młodzież. Przekonaj się, co współczesny Racibórz odziedziczył po tamtych latach.
Raciborskie froterki
W roku 1969, w budynku po byłej fabryce cygar przy ul. Bosackiej w Raciborzu, Rzeszowskie Zakłady Zelmera otwierają swoją filię. Firma, która, od 1977 roku nosi nazwę Zakłady Zmechanizowanego Sprzętu Domowego „Domgos”, specjalizuje się w produkcji froterek z pochłaniaczami pyłowymi, suszarek do rąk, odkurzaczy, czajników bezprzewodowych czy młynków do kawy. W 1970 roku roczna produkcja zakładu to 10 tysięcy froterek przy 200 zatrudnionych pracownikach, a pod koniec lat 70. wartość sprzedaży to 250 mln złotych, a zatrudnienie wzrasta do 500 pracowników, z czego ponad 80 procent stanowią kobiety. Sprzęt AGD produkowany w Raciborzu jest również eksportowany do ZSRR.
Towarzystwo kochające Racibórz
6 września 1960 roku powstaje Towarzystwo Miłośników Ziemi Raciborskiej. Inicjatorami jego założenia są wykładowca Studium Nauczycielskiego w Raciborzu Alojzy Nowara i kierownik referatu kultury Miejskiej Rady Narodowej Zbigniew Wójcik. TMZR prowadzi klub, w którym spotykają się szachiści i brydżyści, wydaje Zeszyty Raciborskie Strzecha, które zawierają prace miejscowych naukowców, historyków i literatów, a także inne publikacje. Prezesami Towarzystwa, które od 1984 roku ma swą siedzibę przy ul. Długiej 9, są kolejno: Alojzy Nowara, Wojciech Gluziński, Zdzisław Piasecki, Jerzy Nowacki, Cezariusz Kotowicz, Czesław Bezeg, Kazimierz Kucia, Jerzy Baron, Andrzej Śladek, Zbigniew Ciszek i Dariusz Wiśniewski.
Siostrzyczki z Warszawskiej
Po Zasadniczej Szkole Pielęgniarskiej i Liceum Medycznym dla Pracujących Asystentek Pielęgniarskich, we wrześniu 1964 roku w Raciborzu uruchomione zostaje 5-letnie Liceum Pielęgniarstwa, w którym rozpoczyna naukę 98 uczennic. Dziewczęta najpierw uczą się w siedzibie byłej szkoły Podstawowej nr 1 przy ul. Nowotki 10 (dzisiejsza Cecylii). W 1968 roku liceum dostaje drugi budynek przy ul. Jana 14 oraz budynki przy ul. Warszawskiej 7 i 9 po zlikwidowanej szkole pielęgniarstwa, gdzie urządzony zostaje internat. Absolwentki szkoły uzyskują świadectwo dojrzałości, zawód pielęgniarki dyplomowanej i prawo wstępu na wyższe uczelnie.
Budujemy nowy dom
Prezydium Miejskiej Rady Narodowej, na wniosek wydziału spraw lokalowych, podejmuje uchwałę ustalającą dodatkowe kryteria przydziału mieszkań z nowego budownictwa w latach 1964/1965. Aby otrzymać nowe mieszkanie, oprócz znanych już warunków, najemca powinien złożyć deklarację, że w czynie społecznym przepracuje 100 godzin przy budowanym obiekcie. Przydział mieszkania nastąpi po wypełnieniu zobowiązania. Jeżeli wnioskodawca, wraz z członkami rodziny, przekroczy ustalony czas pracy społecznej, to będzie mógł zaproponować komisji przydział konkretnego, wybranego przez siebie lokalu. Ci, którzy są zakwalifikowani do przydziału mieszkania, ale nie podejmą pracy społecznej lub nie odpracują wyznaczonej liczby godzin, otrzymają mieszkanie w dalszej kolejności i w starym budownictwie. Zwolnieni z prac społecznych są inwalidzi wojenni i osoby samotne niezdolne do pracy.
Tygrysek przy kawie
Delegatura powiatowa Przedsiębiorstwa Upowszechniania Prasy i Książki „Ruch” od 1 stycznia 1965 roku otrzymuje status placówki samodzielnej z odrębnym zarządem. 42 osoby pracujące w administracji kierują pracą 65 kiosków i 39 klubokawiarni w powiecie raciborskim i głubczyckim. W tym pierwszym funkcjonuje 26 klubów „Ruchu” wyposażonych w stoliki, krzesła, telewizory i bufety oraz zaopatrywanych w świeżą prasę i książki. Największą popularnością cieszy się seria „Tygrysków” i „Sensacje XX wieku”. Jak donosi „Trybuna Opolska” z października 1965 roku, o frekwencji w klubach najlepiej świadczy fakt, że w letnim sezonie pobierają one miesięcznie 30 kilogramów kawy. Klubokawiarnie w Sudole, Tworkowie, Rudyszwałdzie, Stacji Hodowli Roślin w Modzurowie i na terenie PGR w Wojnowicach wprowadzają do swej oferty dodatkowo cykle pogadanek i spotkań z ciekawymi ludźmi. Dyrektor raciborskiego oddziału „Ruchu” – Jerzy Slesarewicz, planuje otwarcie kolejnych trzech kiosków, sklepu filatelistycznego i klubokawiarni.