Lata 80. w Raciborzu – życie między kartkami
Królewskie przywitanie Jana III Sobieskiego, zabawa w europejskim stylu, ale też gorzki smak reglamentacji i.. bycza rew na wszystkie smutki. Zapraszamy do pasjonującej podróży po dziejach Raciborza. Tym razem przywołujemy historie z lat 80. XX wieku.
Dni Raciborza i tryumfalny przejazd Sobieskiego
Z okazji 300. rocznicy odsieczy wiedeńskiej, władze miasta postanawiają zorganizować w mieście inscenizację przejazdu Jana III Sobieskiego. Idealna do tego okazja nadarza się podczas wznowionych Dni Raciborza, które odbywają się od 16 do 25 września 1983 roku. Dni otwiera piątkowa wystawa poplenerowa „Racibórz w malarstwie” w salonie BWA. Atrakcją soboty jest wieczorny koncert Orkiestry Kameralnej Polskiego Radia i Telewizji pod dyrekcją Agnieszki Duczmal w Państwowej Szkole Muzycznej. Głównym punktem niedzieli jest przejazd Jana III Sobieskiego, w którego wciela się znany raciborski społecznik Antoni Klima. Tego dnia odbywa się też uroczysta sesja Miejskiej Rady Narodowej w DK „Strzecha”, koncerty i dyskoteka w „Labiryncie”. Poniedziałek jest Dniem Przyjaźni Polsko-Czechosłowackiej. Rozgrywane są mecze lekkoatletyczne i piłkarskie Racibórz – Opawa, koncerty artystów obu miast, jest też wystawa literatury czeskiej i słowackiej. Wtorek zostaje ogłoszony Dniem Czynu Społecznego. Na placu Długosza i w pobliskiej kawiarni „Basztowej” nagradzani są zwycięzcy konkursów na najładniejszy balkon, najlepiej urządzony teren przydomowy, zadbane otoczenie, estetykę domów jednorodzinnych oraz najlepiej zorganizowany czyn społeczny samorządu mieszkańców. Środa jest Dniem Spółdzielczości z „Kiermaszem Działkowców” i „Wystawą Rzemiosła”, a czwartek – Dniem Techniki i Przemysłu z wystawą poświęconą raciborskim zakładom pracy (Klub NOT) i zorganizowaną w Klubie Rafako konferencją techniczną „Dorobek raciborskiego przemysłu”. Kolejny piątek obchodzony jest jako Dzień Dzieci i Młodzieży oraz TMZR, a sobota upływa pod znakiem sportu z mitingiem lekkoatletycznym, rajdem samochodowym, pokazami karate i akrobatyki. Niedziela jest dniem pieśni. Występują chóry, zespoły folklorystyczne i orkiestry. Po raz kolejny „Labirynt” zaprasza na wieczorną dyskotekę, a VI Dni Raciborza kończy pokaz sztucznych ogni nad Odrą. W ramach VI Dni Raciborza TMZR przygotowuje ceramiczną plakietkę przedstawiającą płaskorzeźbę popiersia króla zaprojektowaną przez Mariana Zawisłę, wydanych zostaje tysiąc egzemplarzy gazety jednodniowej, redagowanej przez Ryszarda Kincla, dwie broszury poświęcone rocznicy przemarszu Jana III Sobieskiego i plakaty, które projektuje Zofia Górska Zawisłowa. Trwające dziesięć dni święto miasta doceniają też władze państwowe. Dwa miesiące później na adres TMZR przychodzi pismo od Przewodniczącego Rady Państwa. „Z upoważnienia Ogólnopolskiego Komitetu Obchodów Trzechsetnej Rocznicy Odsieczy Wiedeńskiej składam serdeczne dzięki za wkład wniesiony w dzieło uczczenia tej ważkiej w historii państwa i narodu rocznicy”.
Henryk Jabłoński
To byly piekne lata nie bylo tak zle teraz jest demokracja a ludzie tez stoja w kolejkach
To Walesa Barcelowicz Lewandowski oraz JAN Pawel zniszczyli i doprowadzili do nienawisci wsrod ludzi
I co by nie powiedzieć , to mimo życia " na kartkach" - to jednak ŻYCIE w Raciborzu dawniej było ciekawsze i radośniejsze. Teraz u nas takich lokali jak dawne z dancingiem - nie mamy. Chwalić się w TV Regio ... też nie mamy czym ;[ / pozostała historia do opowiadania,a młodzi pytają nas - gdzie to wszystko ? Przecież nie wojna to wszystko zniszczyła .//