Szczeniak wystraszył się wystrzałów i uciekł
TEKST AKTUALIZOWANY
- Bailey jest już w domu, z całego serca dziękujemy za pomoc - napisała do nas pani Paulina, właścicielka psa.
Przypomnijmy, szczeniak przestraszył się wystrzałów, zerwał zapięcie szelek i uciekł. Do zdarzenia doszło 31 grudnia 2017 roku. - Błagam, jeżeli ktoś widział (psa ze zdjęcia - red.), proszę o kontakt o każdej porze! 501 573 840 lub 570 762 529. Dla znalacy nagroda - napisała do nas w noworoczny poranek pani Paulina. Pies zaginął na osiedlu Tytki w Pszowie (okolice lodowiska). Kilka godzin później został odnaleziony.